Broni jej Ryszard Więcek, dyrektor I LO.

– Apeluję w imieniu oburzonych nauczycieli: nie dajcie się zmanipulować. Strzał wymierzony w panią doktor Marzannę Pogorzelską, że wyraża się jakoby „patrioci to idioci” jest totalną kulą w płot. Jeżeli w usta nauczyciela można włożyć takie słowa, to można również podciąć komuś skrzydła – przekonuje Ryszard Więcek.

Broni też prawa nauczyciela do własnych poglądów. Halina Bilik, opolska kurator oświaty w specjalnym liście wycofuje się z komentarza w tygodniku, który nie pochwalał Pogorzelskiej. Kurator twierdzi, że nie znała kontekstu wypowiedzi nauczycielki, a dziennikarz zmanipulował jej słowa.

– Moja rozmowa z panią kurator wyglądała tak, jak ją zrelacjonowałem – mówi jednak Tomasz Gdula, autor kontrowersyjnego artykułu. – To nie jest pierwszy przykład sytuacji, w której pod naciskiem publikacji w Gazecie Wyborczej, ludzie zaczynają mówić coś zupełnie innego. Tu była mowa o tym, że patriotyzm pojmowany w tradycyjny sposób, który wywodzi się z dumy z miejsca zamieszkania, jest ideą bezrefleksyjną. Sądzę, że posądzanie kogoś o bezrefleksyjność jest posądzeniem go o bezmyślność.

Nauczycielki przed atakiem lokalnego tygodnika broni ZNP. Obronę zapowiada także Amnesty International i Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

Posłuchaj informacji:

Grzegorz Stawarz (oprac. KK)