Zaczęło się od policyjnej kontroli kierowcy bmw. Zachowanie 33-latka wskazywało, że może on być pod wpływem środków odurzających. Mężczyzna został zatrzymany, a policjanci "odwiedzili" także jego mieszkanie. Tam zastali 28-letnią kobietę.

Jednocześnie w butach ujawnili woreczki z zawartością zielonego suszu i białego proszku. Zabezpieczone środki odurzające to marihuana i amfetamina. Łącznie śledczy zabezpieczyli blisko 200 gramów zakazanych substancji.

Oboje usłyszeli już zarzuty, które dotyczyły posiadania znacznej ilości środków odurzających. Zatrzymanym grozi teraz kara nawet do 10 lat więzienia.