- Według KRS podmiot ten powinien funkcjonować w Lewinie Brzeskim. Tam powinien być zarejestrowany i powinna być możliwość odnalezienia go - mówi Witold Zembaczyński.

- Tymczasem pod tym adresem nie występuje żadna fundacja, ani też nikt nie słyszał o takim podmiocie w najbliższej okolicy. Pojechaliśmy dalej w naszą wycieczkę tropem 4 milionów 300 tysięcy złotych dla Pawła Kukiza i dotarliśmy na adres w Łosiowie, ponieważ aktualnie na stronie fundacji jest on wskazany. W tym biurze, w którym powinna ta fundacja mieć swoją funkcjonalność, to osoby poinformowały nas, że wypowiedziały fundacji umowę najmu już wiele miesięcy temu.

Na konferencji Witolda Zembaczyńskiego pojawił się poseł Paweł Kukiz, który odniósł się do przedstawianych mu zarzutów.

- Jeżeli chodzi o budynek w Łosiowie, to w nim fundacja miała siedzibę przez blisko rok i po tych wszystkich dezinformacjach, właściciel przestraszył się i musieliśmy się na szybko wynieść - dodaje.

- Szukaliśmy na szybko tej siedziby i otrzymaliśmy ją w Lewinie Brzeskim. Nam jest po prostu potrzebny adres, bo tak naprawdę nikt tam nie siedzi przy komputerach, nie ma tam wilii z basenem. Ani grosza od 2015 roku z tytułu sprawowania funkcji w radzie fundacji, ani zarząd, ani nikt z osób związanych z fundacji nie pobiera wynagrodzenia. Ponad milion złotych idzie na e-platformę do e-votingu, która będzie darmowo udostępniana samorządom, wspólnotom. Podręczniki do szkół, które pójdą będą o demokracji bezpośredniej, będą wydrukowane z pieniędzy fundacji, idą za darmo. Podręczniki do bibliotek.

Poseł KO Witold Zembaczyński zapowiedział, że w sprawie fundacji "Potrafisz Polsko" skieruje zawiadomienie do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej oraz do prokuratury.