Korfantów cierpi na brak bezpośredniego połączenia autobusowego z Opolem
Korfantów jest jedną z białych plam transportu publicznego na mapie Opolszczyzny. Wykluczenie komunikacyjne ogranicza możliwości edukacyjne młodzieży oraz komplikuje kontakt mieszkańców z centrum administracyjnym regionu. Bariera ta może też zniechęcać młodych specjalistów do podejmowania pracy w mniejszych ośrodkach miejskich.
- Jesteśmy wyjątkowym miastem w województwie, bo nie mamy bezpośredniego połączenia z Opolem - mówi burmistrz Korfantowa Janusz Wójcik. – Nie mamy połączenia kolejowego, ani autobusowego. Żeby dojechać do Opola, ludzie muszą przesiadać się w Niemodlinie lub w Prudniku. Korfantów wszyscy kojarzą z Opolskim Centrum Rehabilitacji. Jego rozbudowa spowoduje, że zwiększy się moc przerobowa OCR, jeżeli chodzi o rehabilitację pacjentów, szczególnie tą dojazdową. Zwiększa to również ilość pracowników, którzy pracują na różne zmiany, także w soboty i niedziele. Natomiast w Korfantowie nie znajdzie się wolnego pokoju, czy mieszkania do wynajęcia.
OCR w Korfantowie podlega samorządowi województwa. Jaki ma on wpływ na sieć połączeń autobusowych? Zapytaliśmy o to Szymona Ogłazę, członka Zarządu Województwa Opolskiego. - Tak zostało w Polsce skonstruowane prawo, że hucznie marszałek województwa wydaje zezwolenia na trasy autobusowe, zatwierdza rozkłady. Natomiast nie może w nie ingerować. Możemy zasugerować przewoźnikowi, że ten rozkład nie jest okay, ale musimy mieć bardzo silne argumenty, żeby mu odmówić wydania zezwolenia. To się zdarza tylko w takich wypadkach, kiedy widzimy, że dwóch przewoźników bije się o linię i podbierają sobie pasażerów.
Do ustawowych zadań własnych samorządu województwa należy organizowanie i dotowanie kolejowych przewozów pasażerskich oraz nabywanie kolejowych pojazdów szynowych.
OCR w Korfantowie podlega samorządowi województwa. Jaki ma on wpływ na sieć połączeń autobusowych? Zapytaliśmy o to Szymona Ogłazę, członka Zarządu Województwa Opolskiego. - Tak zostało w Polsce skonstruowane prawo, że hucznie marszałek województwa wydaje zezwolenia na trasy autobusowe, zatwierdza rozkłady. Natomiast nie może w nie ingerować. Możemy zasugerować przewoźnikowi, że ten rozkład nie jest okay, ale musimy mieć bardzo silne argumenty, żeby mu odmówić wydania zezwolenia. To się zdarza tylko w takich wypadkach, kiedy widzimy, że dwóch przewoźników bije się o linię i podbierają sobie pasażerów.
Do ustawowych zadań własnych samorządu województwa należy organizowanie i dotowanie kolejowych przewozów pasażerskich oraz nabywanie kolejowych pojazdów szynowych.