Opozycja czeka na datę wyborów do parlamentu. Tomasz Kostuś gościem Radia Opole
- Poczekajmy na decyzję prezydenta o dacie wyborów - mówił w Porannej Rozmowie Radia Opole poseł Koalicji Obywatelskiej Tomasz Kostuś, odnosząc się do tworzenia list wyborczych. - To, co na dziś pewne, to wspólny start z list do Senatu - podkreślił.
- Powtarzamy pakt senacki z 2019 roku, który przyniósł sukces, bo opozycja w Senacie wybory wygrała. Dlatego tak ważna jest współpraca, współdziałanie. Tak ważne jest to, by listy układać wspólnie - dodał.
- Większość decyzji odnośnie kandydatów w poszczególnych okręgach senackich - według mojej wiedzy - została już podjęta - dodał gość Radia Opole. - Pozostają jeszcze jakieś niewielkie obszary sporne. Zakładam, że w przeciągu dwóch tygodni, może trzech te listy zostaną przedstawione - zaznacza.
Decyzja PSL o ewentualnej współpracy wyborczej z Koalicją Obywatelską zapadnie w trakcie sobotniej (05.08) Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Zdaniem Tomasza Kostusia, dziś po stronie sił opozycyjnych nie można pozwolić sobie na jakieś mocne antagonizowane nastrojów, gdyż po ewentualnej wygranej w wyborach trzeba będzie później współpracować.
- Tylko zjednoczeni jako opozycja możemy pokonać PiS - stwierdził opolski parlamentarzysta KO. - To konsekwencja ordynacji wyborczej i takiego, a nie innego sposobu liczenia głosów - dodał.
W ocenie posła Kostusia, najlepsze terminy wyborów to 15 października lub 5 listopada. - Lepsza jest jak najszybsza elekcja, Polacy maja już dość drożyzny i wysokiej inflacji - konstatował parlamentarzysta KO.
- Większość decyzji odnośnie kandydatów w poszczególnych okręgach senackich - według mojej wiedzy - została już podjęta - dodał gość Radia Opole. - Pozostają jeszcze jakieś niewielkie obszary sporne. Zakładam, że w przeciągu dwóch tygodni, może trzech te listy zostaną przedstawione - zaznacza.
Decyzja PSL o ewentualnej współpracy wyborczej z Koalicją Obywatelską zapadnie w trakcie sobotniej (05.08) Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Zdaniem Tomasza Kostusia, dziś po stronie sił opozycyjnych nie można pozwolić sobie na jakieś mocne antagonizowane nastrojów, gdyż po ewentualnej wygranej w wyborach trzeba będzie później współpracować.
- Tylko zjednoczeni jako opozycja możemy pokonać PiS - stwierdził opolski parlamentarzysta KO. - To konsekwencja ordynacji wyborczej i takiego, a nie innego sposobu liczenia głosów - dodał.
W ocenie posła Kostusia, najlepsze terminy wyborów to 15 października lub 5 listopada. - Lepsza jest jak najszybsza elekcja, Polacy maja już dość drożyzny i wysokiej inflacji - konstatował parlamentarzysta KO.