"Tarcza 2023" na poligonie w Winowie przyciągnęła fanów historycznych pojazdów [ZDJĘCIA]
Kilkanaście wojskowych pojazdów, w tym czołgi, transportery opancerzone i duże wojskowe samochody, zaparkowało na poligonie wojskowym w Opolu-Winowie. Ponad 150 osób uczestniczy w XII Zlocie Grup Rekonstrukcyjnych "Tarcza 2023".
- Te pojazdy są remontowane i dopieszczane u kolekcjonerów lub w muzeach, żeby na takich zlotach prezentować się w pełnej krasie - mówi Łukasz Kapałka ze Stowarzyszenia 10. Sudeckiej Dywizji Zmechanizowanej w Opolu. - Bardzo ciekawe jest to, że posiadamy w jednym miejscu trzy wozy zabezpieczenia technicznego WZT2. Wisienką na torcie jest artyleryjski ciągnik "Mazur". To jest jeden albo dwa jeżdżące egzemplarze w Polsce. Poligon winowski, który posiadał około 250 hektarów jest bardzo ciekawym miejscem do przetestowania sprzętu, przy którym pracuje się cały rok.
- To jest samochód GMC CC KW produkcja z 1943 roku, praktycznie w stanie takim jak był kupiony. Do 2012 roku był na wyposażeniu bodajże wojska norweskiego, jako pojazd rezerwowy. Mamy tu kawał historii, jest to produkcja wojenna - dodaje Grzegorz ze Stowarzyszenia 10. Sudeckiej Dywizji Zmechanizowanej w Opolu.
Uczestnicy wydarzenia przyznają, że takie zloty sprzyjają nawiązywaniu nowych znajomości. Jak mówią, spotykają się w stałym gronie, ale co roku dołączają nowe osoby.
- Jesteśmy z Muzeum Techniki Wojskowej w Zabrzu - mówi Dariusz Grys. - Jesteśmy jako mała armia "Grupa Śląsk". Przywieźliśmy czołg Leopard 1-A5. Nasz nowy nabytek. Pozyskaliśmy go w zeszłym roku. To jeden z dwudziestu, które przyjechały do Polski w wersji belgijskiej. Przywieźliśmy też WZT2, hummera. Zaczynało się od zera, jesteśmy samoukami.
- Niektórzy lubią prędkość, a niektórzy lubią się utaplać w błocie trochę i poszaleć po różnych pagórkach. Jest frajda, są przejażdżki - dodaje Magdalena Zielony z kompanii Bytom.
Galerię zdjęć pojazdów wojskowych, które uczestniczą w zlocie można zobaczyć na naszej stronie internetowej.
Dłuższa relacja z tego wydarzenia będzie do posłuchania w jutrzejszym (31.07) magazynie "Reporterskie tu i teraz" po godzinie 15:00.
- To jest samochód GMC CC KW produkcja z 1943 roku, praktycznie w stanie takim jak był kupiony. Do 2012 roku był na wyposażeniu bodajże wojska norweskiego, jako pojazd rezerwowy. Mamy tu kawał historii, jest to produkcja wojenna - dodaje Grzegorz ze Stowarzyszenia 10. Sudeckiej Dywizji Zmechanizowanej w Opolu.
Uczestnicy wydarzenia przyznają, że takie zloty sprzyjają nawiązywaniu nowych znajomości. Jak mówią, spotykają się w stałym gronie, ale co roku dołączają nowe osoby.
- Jesteśmy z Muzeum Techniki Wojskowej w Zabrzu - mówi Dariusz Grys. - Jesteśmy jako mała armia "Grupa Śląsk". Przywieźliśmy czołg Leopard 1-A5. Nasz nowy nabytek. Pozyskaliśmy go w zeszłym roku. To jeden z dwudziestu, które przyjechały do Polski w wersji belgijskiej. Przywieźliśmy też WZT2, hummera. Zaczynało się od zera, jesteśmy samoukami.
- Niektórzy lubią prędkość, a niektórzy lubią się utaplać w błocie trochę i poszaleć po różnych pagórkach. Jest frajda, są przejażdżki - dodaje Magdalena Zielony z kompanii Bytom.
Galerię zdjęć pojazdów wojskowych, które uczestniczą w zlocie można zobaczyć na naszej stronie internetowej.
Dłuższa relacja z tego wydarzenia będzie do posłuchania w jutrzejszym (31.07) magazynie "Reporterskie tu i teraz" po godzinie 15:00.