Najmłodsi na lekcjach dbają o ogródek, a na szkolnych parapetach obserwują rozsady
Sieją, plewią, przesadzają, a przy tym dobrze się bawią i uczą. Podczas lekcji w klasach I-III w Publicznej Szkole Podstawowej nr 4 w Strzelcach Opolskich wykorzystywane są elementy hortiterapii, czyli terapii ogrodniczej.
- Dzieci uwielbiają te zajęcia, a za nami już pierwsze prace w tym roku – mówi Ewa Stanuch-Dyduch, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej, pomysłodawczyni wprowadzenia innowacji.
- Udało nam się uporządkować skrzynie, więc wszystkie gałązki, jakieś suche rośliny, zostały usunięte. Dzieci wypieliły, zaczęły obserwować, że tulipany zaczynają w skrzyniach, które w tamtym roku jesienią włożyły do ziemi. Jak również w sali lekcyjnej przygotowane są rozsady pomidorów, już je widać, już rosną – dodaje.
Uczniowie chętnie angażują we wszystkie ogrodnicze prace, a swoją wiedzą dzielą się z rodzicami, którym pomagają prowadzić przydomowe ogródki.
- Na przykład podlewam albo z tatą też przycinam drzewa. Pielęgnujemy te rośliny i sadzimy. Dbamy o rośliny, wyrywamy chwasty i inne złe rośliny - mówią dzieci.
W planach jest również posadzenie drzewek owocowych przy szkole.
- Udało nam się uporządkować skrzynie, więc wszystkie gałązki, jakieś suche rośliny, zostały usunięte. Dzieci wypieliły, zaczęły obserwować, że tulipany zaczynają w skrzyniach, które w tamtym roku jesienią włożyły do ziemi. Jak również w sali lekcyjnej przygotowane są rozsady pomidorów, już je widać, już rosną – dodaje.
Uczniowie chętnie angażują we wszystkie ogrodnicze prace, a swoją wiedzą dzielą się z rodzicami, którym pomagają prowadzić przydomowe ogródki.
- Na przykład podlewam albo z tatą też przycinam drzewa. Pielęgnujemy te rośliny i sadzimy. Dbamy o rośliny, wyrywamy chwasty i inne złe rośliny - mówią dzieci.
W planach jest również posadzenie drzewek owocowych przy szkole.