- Ogromnie się cieszę, że udało mi się dotrzeć na szczyt. To niesamowite uczucie – mówi Łukasz Bogdanowski, podróżnik z Nysy.

- Na pewno towarzyszy mi dziś radość, aczkolwiek na pełne świętowanie przyjdzie jeszcze czas. Najważniejsze dla mnie jest to, że cel sam w sobie został zrealizowany. Chcę mega podziękować wszystkim słuchaczom Radia Opole za to, że przez ostatni czas byliście ze mną. To wsparcie było naprawdę bardzo czuć. Wiem, że podawaliście rękę, kiedy człowiek trochę opadał z sił, aby po prostu wspiąć się jeszcze wyżej. Dziękuję wam za wszystko.

Teraz czas na odpoczynek i… powrót do pracy w Nysie, jednak podróżnik zgodnie ze swoim podejściem, gdy zdobywa szczyt, to już myśli o tym, aby wyjść jeszcze wyżej.

Dodajmy, że wyprawa na Kilimandżaro powiązana była ze wsparciem osób chorych na mukowiscydozę.

- Ten projekt nazwaliśmy "Drugi oddech - pomóżmy Weronice w leczeniu po przeszczepie płuc". Z tego powodu bardzo was proszę, abyście wsparli ważna osobę dla mnie. Nastoletnia Weronika z Nysy choruje na ciężką chorobę - mukowiscydozę. Przeszczep płuc w 2020 roku pomógł uratować jej życie, ale choroba trwa i sieje zniszczenie - napisał na portalu społecznościowym.