Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-12-13, 14:00 Autor: Katarzyna Doros-Stachoń/Bogusław Kalisz

Kwiaty na skwerze Solidarności w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. "Trzeba pamiętać, ale nie pielęgnować"

41. rocznica wprowadzenia stanu wojennego fot.K.Doros-Stachoń
41. rocznica wprowadzenia stanu wojennego fot.K.Doros-Stachoń
41. rocznica wprowadzenia stanu wojennego fot.K.Doros-Stachoń
41. rocznica wprowadzenia stanu wojennego fot.K.Doros-Stachoń
41. rocznica wprowadzenia stanu wojennego fot.K.Doros-Stachoń
41. rocznica wprowadzenia stanu wojennego fot.K.Doros-Stachoń
Władze samorządowe, działacze opolskiej "Solidarności", przedstawiciele ratusza upamiętnili 41. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Kwiaty i znicze złożono na skwerze Solidarności przy ul. Ozimskiej w Opolu. Jak wspominali uczestnicy, 13 grudnia 41 lat temu była podobna aura. - Te wydarzenia nie trzeba pielęgnować, ale o nich pamiętać - mówią.
- Pracowałam w Kietrzu i w tym dniu, kiedy właśnie 13 grudnia stan wojenny ogłosił, myśmy poświęcali sztandar związkowy Solidarności. Rzeczywiście, to był strach niesamowity i później się zaczęło. Działacze zostali internowani, niektórym się udało ukryć, a dzisiaj po prostu musimy pamiętać o tych ludziach, którzy w latach 80. nie zgadzali się z tym reżimem komunistycznym - - mówi Cecylia Gonet, przewodnicząca Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność".

- Wspominamy kolegów, którzy odeszli i byli zabierani w środku nocy - mówi Janusz Wójcik, działacz pierwszej Solidarności.

- Ja to się obudziłem i zorientowałem w radiu, że coś się dzieje. Byłem zdumiony. Pojechałem do zarządu regionu, tam dyżurowali chłopacy, oczywiście "bezpieka" tam wpadła i wymiotła kogo mieli na liście. Okazało się, że oni dowiedzieli się parę godzin wcześniej, że jest stan wojenny, bo ich wymietli z łóżek i się zaczęło - dodaje.

Obecny dziś (13.12) w Opolu Zbigniew Bujak, wówczas przewodniczący Zarządu Regionu Mazowsze i członek Komisji Krajowej NSZZ, tak wspomina to, co działo się 41 lat temu:

- Ta aura dzisiaj przypomina do złudzenia tamten czas - śnieg, mróz, zima. To miało znaczenie w tamtym czasie, choćby takie, że ten stan wyjątkowy, zamknięcie łączności teleksowej, telefonicznej, komunikacji między miastami. Wiemy na przykład, że to pociągnęło za sobą sporo ofiar, takich cywilnych. Ta ilość ofiar stanu wojennego do dzisiaj nie jest nam znana - podkreślił.

- Uważaliśmy tamten dzień za okropny i straszny, ale dzisiaj mamy porównanie i to jest Ukraina. To dopiero pokazuje miejsce tych naszych wydarzeń w historii Europy - dodaje Zbigniew Bujak.

O 18:30 w kościele pw. św. Sebastiana zostanie odprawiona msza w intencji ofiar stanu wojennego.
Cecylia Gonet
Janusz Wójcik
Zbigniew Bujak

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 20:00 Koniec punktu ewakuacyjnego w Łosiowie. Do szkoły wrócą uczniowie, ale potrzeba dezynfekcji Kilka osób ewakuowanych z gminy Lewin Brzeski przed powodzią musiało dzisiaj (24.09) wyprowadzić się z Publicznej Szkoły Podstawowej w Łosiowie. » więcej 2024-09-24, godz. 19:30 W Głuchołazach wciąż nie ma wody pitnej. Miasto próbuje stworzyć prowizoryczną magistralę Władze Głuchołaz zapewniają, że robią wszystko, aby do końca tygodnia uruchomić zasilanie wodociągu. Jednak to zależy od wielu czynników, między innymi… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej
18192021222324
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »