Minister edukacji i nauki ostatnio przebywał w Berlinie, gdzie spotkał się m.in. z koordynatorem stosunków polsko-niemieckich Republiki Federalnej Niemiec.

Minister wyraził optymizm po tej rozmowie, gdyż niemiecki koordynator Dietmar Nietan zadeklarował, że trwają intensywne prace nad tym, aby w Niemczech powstał odpowiedni fundusz dla Polaków w Niemczech. Jeśli tak się stanie, pieniądze dla mniejszości niemieckiej w Polsce zostaną przywrócone.

- Jeśli Republika Federalna Niemiec zacznie przestrzegać traktatu z 1991 roku i ustanowi taki fundusz, ale nie mniejszy niż my przekazywaliśmy na naukę niemieckiego jako ojczystego, to wrócimy do starego finansowania. Nie mam z tym żadnego problemu. Ale to musi być wzajemność. Podkreśliłem w rozmowie z posłem Nietanem, że ten fundusz nie może wynosić mniej niż 50 mln euro, bo tyle wynosił do tej pory nasz fundusz na naukę języka niemieckiego jak ojczystego. Wtedy będziemy mieli do czynienia z wzajemnością w naszych relacjach - podkreślił prof. Czarnek.

Przypomnijmy, w lutym Ministerstwo Edukacji i Nauki ograniczyło fundusze na nauczanie języka niemiecka jako ojczystego z 240 do 200 mln złotych. Zmniejszono też liczbę godzin nauczania tego języka z trzech do jednej, od września tego roku.