- W tej akcji bierze udział nie tylko Opolszczyzna, ale cała Polska, a nawet Europa - mówi młodszy aspirant Przemysław Kędzior z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

- Założeniem tej akcji jest wizja zero wypadków śmiertelnych, tych najbardziej niebezpiecznych. W trakcie naszych działań informujemy kierowców o tym, że takie działania są prowadzone, ale też dążymy poprzez to, aby tych wypadków było jak najmniej. Nasze statystyki pokazują, że jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych z tym najgorszym skutkiem śmiertelnym jest prędkość, ale również nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu oraz niedostosowanie tej prędkości do warunków.

Dziś (19.09) policjantów z ruchu drogowego można było spotkać na przykład przy ulicy Luboszyckiej w Opolu, gdzie nie tylko mierzyli prędkość, ale też sprawdzali, czy kierowcy nie jeżdżą na tzw. zderzak. Na szczęście, co potwierdza sierżant sztabowy Paula Kaczmarczyk, było spokojnie.

- W miarę bezpiecznie tutaj kierowcy jeżdżą, my tu sprawdzamy prędkość i nie ma drastycznych przekroczeń prędkość czy wykroczeń. Tutaj na tym skrzyżowaniu najczęściej dochodzi do najechania na tył. Poważniejszych zdarzeń tutaj nie odnotowaliśmy. Najczęściej są tu drobne kolizje.

Jak dodają policjanci, wzmożone działania kontrolne zaplanowano na środę (21.09). To właśnie wtedy na opolskie drogi wyjedzie więcej policyjnych samochodów, zarówno tych oznakowanych, jak i nie.