Elżbieta Zalewska ze stanowiska kierowania Komendanta Wojewódzkiego Straży Pożarnej w Opolu przekazała, że w budynku przebywały dwie osoby, z czego jedna została ranna.

Odnosząc się do siły eksplozji dodała, że wybuch uszkodził ścianę szczytową domu. Na miejsce wezwano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

AKTUALIZACJA 7:30.
Jak przekazał nam mł kpt. Karol Grzyb, st. insp. sztab d/s Operacyjnych PSP Kluczbork, najprawdopodobniej do wybuchu doszło w kuchni. Wiele wskazuje, że rozszczelniła się butla, a mieszkanka domu chciała skorzystać z kuchenki. Siła wybuchu była ogromna. Wyrwała drzwi, wybiła szyby w oknach. Doszło też do uszkodzenia dachu. Możliwe jest, że dom nie będzie już nadawał się do zamieszkania. Poszkodowaną kobietę strażacy wydobywali spod gruzów, bo doszło do zniszczenia ścian wewnątrz budynku. W tej chwili na miejscu ląduje już helikopter LPR. Starsza kobieta będzie przetransportowana do szpitala.

Do wybuchu doszło w domu jednorodzinnym, podzielonym na dwie części. W jednej mieszkała kobieta, w drugiej jej wnukowie. To właśnie jeden z nich zawiadomił służby o wybuchu. Jemu nic się nie stało.

Na miejscu są 4 zastępy straży pożarnej z Kluczborka, Byczyny i Jakubowic.

AKTUALIZACJA godz. 9:50

Mł kpt. Bartłomiej Gajewski, dowódca zmiany w JRG Kluczbork, przekazał reporterce Radia Opole, że strażacy sprawdzili już detektorami wielogazowymi budynek. Mierniki nie wskazały zagrożenia ponownym wybuchem. Tym samym straż zakończyła swoją pracę. Na miejscu jest powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, który za zadanie ma przeprowadzić oględziny pod kątem możliwości dalszego użytkowania budynku, stateczności konstrukcji i oceny uszkodzeń.

Reporterka Radia Opole ustaliła, że poszkodowana to około 80-letnia kobieta. Została wydobyta z budynku przytomna, doznała jednak poparzeń ciała.

Posłuchaj relacji Moniki Matuszkiewicz.

AKTUALIZACJA godz. 11:00
- Mieszkańcy nie mogą wrócić do budynku - poinformował reporterkę Radia Opole powiatowy inspektor nadzoru budowlanego z Kluczborka, który zakończył oględziny domu, gdzie doszło o poranku do wybuch gazu. Ze względu bezpieczeństwa powinni być poza domem. Konieczne jest jeszcze sprawdzenie instalacji w obiekcie. Na miejscu są przedstawiciele samorządu Byczyny, dotarł również wicewojewoda opolski Tomasz Witkowski.