Opolanin dzięki akcji "wKOŁO Polski z AZS" będzie zbierał pieniądze na rzecz fundacji im. Julki Bonk, która zajmuje się pomocą dzieciom po powikłaniach okołoporodowych.

- Połączenie kolarstwa i akcji charytatywnej to świetna sprawa - mówi Tomasz Wróbel. - Zawsze lubiłem rower, jestem pasjonatem kolarstwa. Jeśli można coś pozytywnego zrobić, połączyć sport z wyzwaniem, ze sprawdzeniem siebie, aby czynić dobro, to staram się to robić. Jeśli jest taka możliwość, to uznałem, że będzie ciekawie. Trzeba mieć cel, żeby tyle jechać. Mnie to motywuje na trasie, że mogę komuś pomóc.

Wziąć udział w wyprawie może wziąć każdy i to na dowolnym jej odcinku. Warunkiem będzie wpłacenie 250 złotych na rzecz fundacji. Będą prowadzone również licytacje przedmiotów przekazanych przez sportowców.

Start akcji w poniedziałek (18.07) z opolskiego rynku o godzinie 9.00.