125 miejsc będzie miało nowe przedszkole na opolskim Zaodrzu. Umowa z wykonawcą podpisana
Maksymalnie 14 miesięcy potrwa budowa nowego przedszkola przy ulicy Krapkowickiej w Opolu. Dzisiaj (12.07) doszło do podpisania umowy między ratuszem a firmą wykonawczą.
- Mamy kompleksowe podejście do sprawy. Nie działamy na chwilę, bo przede wszystkim odpowiadamy na najważniejsze potrzeby mieszkańców. Czasy są, jakie są, żeby nie nazywać ich ciągle trudnymi. Rosnące ceny niestety sprawiły, że wcześniejszy projekt przedszkola podrożał. Podchodziliśmy do przetargu kilka razy. Nie można więc powiedzieć, że nie postaraliśmy się zweryfikować cen na rynku.
Marcin Szemainda, prezes firmy wykonawczej Baumar, chwali projekt nowego przedszkola za funkcjonalność.
- Kończymy realizację budynku przy ulicy Tarnopolskiej. To obiekt tożsamy, wykonany zgodnie z identycznym projektem, tyle że teraz wejdziemy na nową działkę. Dla nas to jest dziesiąta budowa i muszę powiedzieć, że nie wykonaliśmy ładniejszego przedszkola. Mam na myśli przede wszystkim funkcje oraz nowoczesne podejście do ekologii, technologii i kosztów użytkowania.
Z kolei wiceprezydent Maciej Wujec podkreśla, że urząd miasta zdawał sobie sprawę, jak bardzo brakuje nowego przedszkola na Zaodrzu.
- Prowadzimy analizy na bieżąco i wiemy, gdzie najbardziej brakuje miejsc. Zaodrze faktycznie od dawna było obszarem problemowym. Widzieliśmy nadmiar liczby dzieci w stosunku do miejsc przedszkolnych. Moim zdaniem, w ten sposób rozwiązujemy problem. Inna sprawa, że chyba nikt nie pamięta, kiedy wybudowano w mieście ostatnie przedszkole. Tu mamy już drugie w niedługim czasie.
Dodajmy, że ratusz ma na ten cel 5 milionów złotych dotacji z Polskiego Ładu, a resztę miasto sfinansuje z własnej kasy.