Oszukali seniorów metodą "na policjanta" na ok. 100 tysięcy złotych. Złapali ich już prawdziwi mundurowi [ZDJĘCIA, FILM]
Podawali się za policjantów i wyłudzali pieniądze od starszych osób. W ten sposób dwóch mężczyzn miało oszukać seniorów na ponad 100 tysięcy złotych. Obaj zostali już zatrzymani przez prawdziwych funkcjonariuszy.
Jak tłumaczy podkomisarz Karol Brandys z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu oszuści uaktywnili się na początku kwietnia.
- W każdym z przypadków przestępcy podawali się za policjantów i wmawiali seniorom, że oszczędności ich życia są zagrożone. Nie dając im chwili do namysłu i wywołując presję czasu, nakłaniali ich do wyrzucenia pieniędzy przez okno - informuje Karol Brandys.
Sprawą zajęli się kryminalni z komendy wojewódzkiej oraz policjanci z Kędzierzyna-Koźla, na terenie którego doszło do kilku takich wyłudzeń.
- Współpraca przyniosła efekty i funkcjonariusze szybko ustalili osoby mogące mieć związek z oszustwami - mówi Brandys. - 21 kwietnia, na autostradzie A1, kryminalni zatrzymali 32 oraz 42-latka. Mężczyźni widząc policjantów próbowali jeszcze uciekać. Obaj zostali szybko zatrzymani i obezwładnieni. W czasie przeszukania pojazdu, którym podróżowali, funkcjonariusze znaleźli ponad 16.000 złotych.
Zdaniem śledczych szajka działała na terenie województwa opolskiego od końca marca tego roku. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na postawienie mężczyznom zarzutów popełnienia szeregu oszustw i usiłowań. Obaj usłyszeli łącznie 9 zarzutów. Grozi im 8 lat więzienia.
- W każdym z przypadków przestępcy podawali się za policjantów i wmawiali seniorom, że oszczędności ich życia są zagrożone. Nie dając im chwili do namysłu i wywołując presję czasu, nakłaniali ich do wyrzucenia pieniędzy przez okno - informuje Karol Brandys.
Sprawą zajęli się kryminalni z komendy wojewódzkiej oraz policjanci z Kędzierzyna-Koźla, na terenie którego doszło do kilku takich wyłudzeń.
- Współpraca przyniosła efekty i funkcjonariusze szybko ustalili osoby mogące mieć związek z oszustwami - mówi Brandys. - 21 kwietnia, na autostradzie A1, kryminalni zatrzymali 32 oraz 42-latka. Mężczyźni widząc policjantów próbowali jeszcze uciekać. Obaj zostali szybko zatrzymani i obezwładnieni. W czasie przeszukania pojazdu, którym podróżowali, funkcjonariusze znaleźli ponad 16.000 złotych.
Zdaniem śledczych szajka działała na terenie województwa opolskiego od końca marca tego roku. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na postawienie mężczyznom zarzutów popełnienia szeregu oszustw i usiłowań. Obaj usłyszeli łącznie 9 zarzutów. Grozi im 8 lat więzienia.