- Zaplanowaliśmy spotkanie na sobotę, żeby w niedzielę nasi goście mogli intymnie przeżywać te święta - mówi Agnieszka Jukowska z Biura Marketingu i Promocji na Uniwersytecie Opolskim. - Zaplanowaliśmy wspólny posiłek z takimi tradycyjnymi potrawami na Ukrainie, czyli będzie paska, będą wędliny, które się tego dnia tam zwykle jada, będą też zabawy dla dzieci. Około setki jajek planujemy przygotować do malowania. Będą też wydmuszki.

- Przy okazji tych świąt będzie taka integracja z naszą społecznością akademicką, a przede wszystkim mieszkańców między sobą. W naszych akademikach mieszka około 270 osób. Chcielibyśmy, żeby tego dnia dzieci na chwilę poczuły się naprawdę szczęśliwe. Żeby ten dzień był wolny i szczególny, taki od nas dla nich - dodaje Irena Szwed z Biura Dydaktyki ds. Studenckich.

Z kolei uchodźcy przebywający w akademiku Sokrates Politechniki Opolskiej do świątecznego śniadania zasiądą w niedzielny poranek. - Mamy ponad 300 osób w tym akademiku, z czego spora grupa to dzieci - mówi prof. Marcin Lorenc, rektor Politechniki Opolskiej. - Organizujemy takie śniadanie wielkanocne i jest to faktycznie wyzwanie, bo obecność już potwierdziło 150 osób. Przede wszystkim to są matki i dzieci. Dla najmłodszych będą też słodkie upominki.

- Śniadanie dla mieszkańców Sokratesa będzie zorganizowane w budynku Łącznika, tam będzie to przygotowane w formie szwedzkiego stołu i będzie obejmowało tradycyjne potrawy ukraińskie, czyli sałatkę jarzynową, mięsa pieczone, oczywiście tradycyjne jajka w różnej postaci. Chcemy zachować tradycję, dlatego nasi mieszkańcy usiądą do stołów, które będą przykryte białymi obrusami i udekorowane. Myślę, że będzie tak choć trochę rodzinnie - dodaje Anna Bodzioch, kierownik osiedla akademickiego Politechniki Opolskiej.

Śniadanie w akademiku Sokrates rozpocznie się o godzinie 10:00 w niedzielę 24 kwietnia.

Dodajmy, że podobne spotkania wielkanocne organizują także niektóre opolskie gminy, m.in. Praszka.