Dla ewangelików Wielki Piątek to czas rozpamiętywania wydarzeń, które rozpoczęły się poprzedniego dnia: pojmania Pana Jezusa, następnie procesu, ubiczowania, tortur i pozostałych wydarzeń, które doprowadziły Chrystusa w Wielki Piątek na krzyż. To też jedyny dzień, kiedy ewangelików obowiązuje post. Dla nas to najważniejszy czas w całym roku liturgicznym.

- To nie jest huczne świętowanie. Ja właściwie, kiedy słyszę takie sformułowanie, że Wielki Piątek to największe "święto" luteran, to tak troszeczkę mi to zgrzyta. Bo nie jest to dzień do świętowania, do celebrowania, tylko to jest dzień do refleksji, to jest dzień do smutku nad sobą, to jest dzień do takiej mocno pogłębionej pokuty. Dlatego luteranie tak tłumnie przystępują do spowiedzi, a po niej do Sakramentu Ołtarza, czyli do Eucharystii - mówi ks. Wojciech Pracki, proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Opolu.

U katolików w Wielki Piątek w kościołach nie odprawia się Mszy świętej, wierni natomiast uczestniczą zwyczajowo w drodze krzyżowej. Naszą uwagę kieruje się jednak głównie na wieczorną Liturgię Męki Pańskiej. Szczególne miejsce zajmuje w niej krzyż i zaplanowana w czasie liturgii adoracja krzyża.

- Tajemnica Wielkiego Piątku prowadzi nas pod Krzyż Pana Jezusa, naszego Zbawiciela, który przyjął wszystkie grzechy ludzi i zaniósł to na Golgotę. Umarł, czyli poprzez śmierć zapłacił za wszystkich ludzi, cenę za grzech świata, za grzech ludzkości. Tym samym przez swoją Śmierć i Zmartwychwstanie trzeciego dnia jakby na nowo przywrócił ludziom tę szansę na zbawienie, na szczęśliwą wieczność w niebie - wyjaśnia ksiądz Marian Kluczny, kapelan Domu Pomocy Społecznej "Kombatant" w Opolu.

Po zakończeniu Liturgii Męki Pańskiej w uroczystej procesji Najświętszy Sakrament przenoszony jest do Bożego Grobu, gdzie w piątek wieczorem i w sobotę trwa adoracja. W tym czasie można również adorować krzyż.