Wstępem do sprawy było zgłoszenie o zaginięciu 39-latka z Kietrza. W trakcie poszukiwań mundurowi dotarli do osoby, która jako ostatnia miał mieć do czynienia z zaginionym. To właśnie 27-latek.

- Podczas rozmowy policjanci zauważyli, że zachowuje się on bardzo nerwowo. To wzbudziło podejrzenie funkcjonariuszy. W jednym z pomieszczeń znaleźli ciało zaginionego - informują mundurowi.

- Z pomocą przyszłą najnowsza technologia - informuje mł. asp. Łukasz Golinowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głubczycach.

27-latek na wniosek prokuratury został tymczasowo aresztowany. Grozi mu dożywocie.