Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-03-10, 15:59 Autor: Katarzyna Doros

Pierwszy w regionie zabieg wszczepienia implantu ślimakowego wykonano w USK w Opolu. "Dzięki nowoczesnym technologiom osoby głuche mogą słyszeć"

Pierwszy w regionie zabieg wszczepienia implantu ślimakowego wykonano w USK w Opolu. 3-letni pacjent ma się dobrze [fot. Katarzyna Doros]
Pierwszy w regionie zabieg wszczepienia implantu ślimakowego wykonano w USK w Opolu. 3-letni pacjent ma się dobrze [fot. Katarzyna Doros]
Pierwszy w regionie zabieg wszczepienia implantu ślimakowego wykonano w USK w Opolu. 3-letni pacjent ma się dobrze [fot. Katarzyna Doros]
Pierwszy w regionie zabieg wszczepienia implantu ślimakowego wykonano w USK w Opolu. 3-letni pacjent ma się dobrze [fot. Katarzyna Doros]
Pierwszy w regionie zabieg wszczepienia implantu ślimakowego wykonano w USK w Opolu. 3-letni pacjent ma się dobrze [fot. Katarzyna Doros]
Pierwszy w regionie zabieg wszczepienia implantu ślimakowego wykonano w USK w Opolu. 3-letni pacjent ma się dobrze [fot. Katarzyna Doros]
Pierwszy w regionie zabieg wszczepienia implantu ślimakowego wykonano w USK w Opolu. 3-letni pacjent ma się dobrze [fot. Katarzyna Doros]
Pierwszy w regionie zabieg wszczepienia implantu ślimakowego wykonano w USK w Opolu. 3-letni pacjent ma się dobrze [fot. Katarzyna Doros]
W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu przeprowadzono pierwszą w regionie operację wszczepienia implantu ślimakowego. Tym samym opolska placówka dołączyła do grona ośrodków, gdzie wykonywane są takie zabiegi. Mały pacjent - 3-letni Kubuś z Kędzierzyna-Koźla do tej pory był dzieckiem całkowicie głuchym, dźwięki słyszał tylko o bardzo wysokim natężeniu. Dzięki implantowi ślimakowemu dziecko będzie mogło wkrótce przede wszystkim słyszeć i rozumieć mowę. To innowacyjny zabieg na Opolszczyźnie, który otwiera drzwi dla kolejnych opolskich pacjentów borykających się z problemami słuchowymi.
- Badania przesiewowe nie wykazały, że syn może mieć takie poważne problemy ze słuchem - mówi pani Klaudia, mama 3-letniego pacjenta. - Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że może być aż tak źle. Bo Kubuś zawsze reagował na wszystkiego gesty. Wcześniej o Opolu nie słyszało się nic w kwestii takich zabiegów. Dopiero teraz pani inżynier kliniczna z platformy "Razem dla słuchu" poinformowała mnie, że syn może być pierwszym takim pacjentem w Opolu. Rodzice dzieci z podobnymi problemami słuchowymi bardzo polecali profesora. Więc zdecydowałam się na zabieg tutaj. Nam najbardziej zależy na tym, żeby Kubuś rozumiał to, co się do niego mówi i żeby mógł się z nami skomunikować. Nie musi to być w pełni rozwinięta mowa, ale żeby ta komunikacja mogła być dwustronna.

- Operacja polegała na wykonaniu dojścia do ślimaka, czyli miejsca, gdzie mieszczą się receptory słuchowe - mówi prof. Krzysztof Morawski, ordynator oddziału laryngologii USK i kierownik kliniki otolaryngologii UO. - Mamy dwie opcje, jak zakładać elektrody. Potem wszystko zostaje ładnie zszyte. A po miesiącu będzie uruchomiony procesor mowy, czyli założone coś, co przypomina aparat słuchowy i taka specjalna cewka, która przylega do tej części wszczepionej implantu ślimakowego. Rodziców teraz czeka ciężka praca, ponieważ trzeba trochę nadrobić czasu. Implanty ślimakowe u dzieci z głębokim niedosłuchem i głuchotą wszczepiane są nawet przed ukończeniem 1. roku życia. Dzięki temu możliwe jest szybkie rozpoczęcie procesu nauki stymulacji rozumienia i nauki mowy.

- Taki zabieg to koszt około stu tysięcy złotych. Wykonanie pierwszego takiego zabiegu pozwala na sprawdzenie, czy jesteśmy przygotowani do realizacji kolejnych - mówi Dariusz Madera, dyrektor generalny Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. - Dzięki temu zabiegowi i dzięki wsparciu Narodowego Funduszu Zdrowia będziemy mogli realizować kolejne zabiegi dla dzieci. Ale też będziemy chcieli je realizować dla dorosłych. To nie są tanie zabiegi, ale są niezwykle ważne i potrzebne. Bo ten młody człowiek stanie się pełnosprawną osobą. Oczywiście, po rehabilitacji będzie mógł funkcjonować tak, jak każdy inny człowiek, a to jest bezcenne.

Prof. Krzysztof Morawski, który przeprowadził zabieg u Kubusia zapowiada, że rocznie w USK będzie mogło być wykonywanych około 20-30 takich zabiegów u dzieci i dorosłych.
Pani Klaudia
Prof. Krzysztof Morawski
Dariusz Madera
Relacja w magazynie "Reporterskie tu i teraz" [autor: Katarzyna Doros]

Wiadomości z regionu

2024-09-26, godz. 18:45 Powiat opolski zaczyna szacowanie strat po powodzi. Najgorzej jest w Niemodlinie Niemodlin - to gmina, która w powiecie opolskim została najbardziej poszkodowana w czasie powodzi. Ucierpiały obiekty użyteczności publicznej, m.in. budynek… » więcej 2024-09-26, godz. 17:44 "Prosimy, aby nie odwoływać pobytów". Branża hotelowa mierzy się ze skutkami powodzi W Pokrzywnej i Jarnołtówku wszystkie obiekty noclegowe, według danych Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej funkcjonują normalnie. Ale - jak przekazuje… » więcej 2024-09-26, godz. 17:23 "Pokazują talenty wokalne czy taneczne". To 5. Festiwal Radości w Prudniku W Prudniku wiele pozytywnej energii przekazali występujący podczas Festiwalu Radości. To już piąta edycja Prudnickiego Przeglądu Twórczości Artystycznej… » więcej 2024-09-26, godz. 17:20 W gminie Lewin Brzeski można już bez obaw pić wodę z kranu. Sanepid potwierdza Woda w kranach mieszkańców gminy Lewin Brzeski jest zdatna do picia. Tę bardzo dobrą i wyczekiwaną dla mieszkańców informację przekazał Państwowy Powiatowy… » więcej 2024-09-26, godz. 16:36 Zderzenie w Ligocie Prószkowskiej Do zderzenia dwóch aut doszło przed godziną 15 w Ligocie Prószkowskiej. » więcej 2024-09-26, godz. 16:30 Śp. profesor Kazimierz Szczygielski będzie miał w Opolu swoją ulicę Jedna z ulic w pobliżu ronda Politechniki Opolskiej będzie nosiła nazwę profesora Kazimierza Szczygielskiego. Z taką propozycją do radnych zwrócił się… » więcej 2024-09-26, godz. 16:00 Czynsze w Namysłowie mocno w górę. Mieszkańcy nie zgadzają się na taki wzrost Od listopada mieszkańców Namysłowa, zajmujących lokale komunalne czekają duże podwyżki czynszów. Mowa jest nawet o przeszło 120-procentowej podwyżce. » więcej 2024-09-26, godz. 15:54 "Każdy robi, co może". Lewobrzeżna część Głuchołaz sprząta 'Oby tylko zima nie przyszła szybko'. Te słowa powtarzają między innymi mieszkańcy lewobrzeżnej części Głuchołaz, bo mają nadal bardzo dużo pracy przy… » więcej 2024-09-26, godz. 15:52 Mieszkańcy Bodzanowa podnoszą się po wielkiej wodzie. Mówią o latach pracy Część sołectwa nadal nie ma prądu, nie wszędzie jest dostęp do wody bieżącej, a wielu mieszkańców ma utrudnione nawet wyjście z podwórka. Sołectwa… » więcej 2024-09-26, godz. 15:08 Stawiają podpory, ale budowa jeszcze potrwa. Raport z przygotowania mostu tymczasowego w Głuchołazach Trwa stawianie podpór dla mostu tymczasowego w Głuchołazach. 15 września rzeka Biała Głuchołaska zerwała most tymczasowy oraz budowaną nową przeprawę… » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »