Te zakupy w pośpiechu zakończy sprawa w sądzie. Interwencja strzeleckiej policji
Tak się spieszył na zakupy, że nie zdążył prawidłowo zaparkować samochodu ani włożyć maseczki w sklepie. Okazało się, że w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę.
- Do nietypowego zdarzenia doszło w centrum miasta – mówi Marta Białek ze strzeleckiej policji. - Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zauważyli przy jednym ze strzeleckich sklepów samochód z bezzasadnie włączonymi światłami awaryjnymi. Dodatkowo pojazd miał włączony silnik, a w środku nie było zarówno kierowcy, jak i żadnego pasażera. Funkcjonariusze udali się do pobliskiego obiektu handlowego, gdzie zastali właściciela samochodu. Mężczyzna nie stosował się do obowiązku zasłaniania ust i nosa.
Jak się okazało, 39-letni mieszkaniec Strzelec Opolskich miał już wcześniej orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Wszystkie te przewinienia mundurowi zsumowali i wysłali wniosek o ukaranie do sądu. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Jak się okazało, 39-letni mieszkaniec Strzelec Opolskich miał już wcześniej orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Wszystkie te przewinienia mundurowi zsumowali i wysłali wniosek o ukaranie do sądu. Grozi mu do 5 lat więzienia.