Wojna toczy się także w globalnej sieci! Politolog przestrzega przed dezinformacją
W obliczu wojny na wschodzie Polska, jako "kraj frontowy" będzie poddawana wojnie informacyjnej - twierdzi dr Bartosz Maziarz, politolog, ekspert do spraw bezpieczeństwa z Uniwersytetu Opolskiego.
- Bardzo ważne jest zachowanie zdrowego rozsądku - mówi naukowiec, który był gościem Marzeny Śmierciak w magazynie Reporterskie Tu i Teraz.
- Weryfikujmy informacje, które czytamy. Nie rozpowszechniajmy niesprawdzonych informacji. Opierajmy się o sprawdzone źródła, dobrych agencji prasowych - wskazuje Maziarz.
Pod adresem gov.pl/ukraina uruchomiony został rządowy serwis specjalny dedykowany informacjom dot. sytuacji na wschodzie. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed dezinformacją ze strony Rosji.
Dr Bartosz Maziarz apeluje również do każdego z nas, członków globalnej sieci o podwójną uwagę przy powielaniu nie tylko informacji agencyjnych.
- Nie publikujmy zdjęć konwojów wojskowych, jeśli państwo będziecie jechać i mijać po drodze ciężarówki. W dzisiejszych czasach media społecznościowe są również obiektem zainteresowania służb i po prostu nie ułatwiajmy pracy niektórym organom - dodaje Maziarz
Bartosz Maziarz dodaje, że jest w stałym kontakcie ze studentami z Ukrainy. - Jesteśmy gotowi i skłonni do pomocy - zapewnił politolog.
- Weryfikujmy informacje, które czytamy. Nie rozpowszechniajmy niesprawdzonych informacji. Opierajmy się o sprawdzone źródła, dobrych agencji prasowych - wskazuje Maziarz.
Pod adresem gov.pl/ukraina uruchomiony został rządowy serwis specjalny dedykowany informacjom dot. sytuacji na wschodzie. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed dezinformacją ze strony Rosji.
Dr Bartosz Maziarz apeluje również do każdego z nas, członków globalnej sieci o podwójną uwagę przy powielaniu nie tylko informacji agencyjnych.
- Nie publikujmy zdjęć konwojów wojskowych, jeśli państwo będziecie jechać i mijać po drodze ciężarówki. W dzisiejszych czasach media społecznościowe są również obiektem zainteresowania służb i po prostu nie ułatwiajmy pracy niektórym organom - dodaje Maziarz
Bartosz Maziarz dodaje, że jest w stałym kontakcie ze studentami z Ukrainy. - Jesteśmy gotowi i skłonni do pomocy - zapewnił politolog.