GROŹBY "Frotexu"
Sądem i prokuraturą grozi gminie Prudnik i burmistrzowi firma "Frotex". Spółka wezwała gminę do zapłaty blisko półtora miliona mln złotych. Tymczasem podobną kwotę jest winna samorządowi za podatki.
Roszczenia "Frotex" opiera na porozumieniu zawartym z burmistrzem w 2003 roku. Chce odzyskać nakłady poniesione na remont swoich hal, które wydzierżawił niemieckiej firmie "Coroplast". W porozumieniu tym burmistrz zobowiązał się też przez trzy lata umarzać "Frotexowi" część podatków.
Prezes "Froteksu", Stanisław Wedler, twierdzi, że skoro porozumienie podpisał burmistrz, to powinien się z niego wywiązać.
Jednak burmistrz Prudnika, Zenon Kowalczyk, nie ma zamiaru niczego spłacać.
Zdaniem prezesa "Froteksu" nie wywiązanie się burmistrza z porozumienia może mieć poważne konsekwencje dla jego firmy.
Za swoje zobowiązania wobec gminy, "Frotex" zaproponował przekazanie jej zabytkowego Domu Włókniarza. Przystała na to Rada Miejska Prudnika.
Prezes Wedler zapowiada jednak, że nie odstąpi od swoich roszczeń i nadal będzie się domagał zwrotu kosztów poniesionych na remont hal oraz zadeklarowanego umorzenia podatków.
Jan Poniatyszyn
Roszczenia "Frotex" opiera na porozumieniu zawartym z burmistrzem w 2003 roku. Chce odzyskać nakłady poniesione na remont swoich hal, które wydzierżawił niemieckiej firmie "Coroplast". W porozumieniu tym burmistrz zobowiązał się też przez trzy lata umarzać "Frotexowi" część podatków.
Prezes "Froteksu", Stanisław Wedler, twierdzi, że skoro porozumienie podpisał burmistrz, to powinien się z niego wywiązać.
Jednak burmistrz Prudnika, Zenon Kowalczyk, nie ma zamiaru niczego spłacać.
Zdaniem prezesa "Froteksu" nie wywiązanie się burmistrza z porozumienia może mieć poważne konsekwencje dla jego firmy.
Za swoje zobowiązania wobec gminy, "Frotex" zaproponował przekazanie jej zabytkowego Domu Włókniarza. Przystała na to Rada Miejska Prudnika.
Prezes Wedler zapowiada jednak, że nie odstąpi od swoich roszczeń i nadal będzie się domagał zwrotu kosztów poniesionych na remont hal oraz zadeklarowanego umorzenia podatków.
Jan Poniatyszyn