Krystian K. poruszając się samochodem marki Volkswagen przystąpił do wyprzedzania jadącego przed nim nissana, którym podróżowały trzy osoby. Opinia biegłego pozwoliła ustalić, że kierowca przekroczył w tym momencie prędkość o 50 km/h, a manewr wykonał w sposób niewłaściwy. Podjechał zbyt blisko pojazdu wyprzedzanego, zahaczając o jego tył. Na skutek kolizji kierujący nissanem utracił panowanie nad autem i zderzył się z nadjeżdżającą z naprzeciwka hondą. W wyniku opisanych zdarzeń obrażenia odniosło kilka osób, z czego jedna zmarła następnego dnia w szpitalu.

Dodajmy, że za spowodowanie wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym, będąc pod wpływem amfetaminy, mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna musi liczyć się również z możliwością dożywotniej utraty prawa jazdy.