- To trzeba podkreślić, że limity dotyczą osób niezaszczepionych. Informacja jest widoczna na wejściu do lokalu - mówi Tomasz Wąsiak z restauracji Radiowa. - Czy my mamy jakiekolwiek narzędzia do sprawdzania tych limitów? Deklaracja słowna. Pozostaje nam tylko, że klienci, którzy nas odwiedzają, będą mówić prawdę i tylko prawdę. Jeżeli będzie taka aplikacja i będą narzędzia, żeby można było weryfikować takie osoby, to nie widzę przeszkód. W obecnej sytuacji mamy duży spadek klientów w restauracjach. Jest ich znikoma ilość. Na razie nie mamy problemów, żeby te limity zostały przekroczone.

Do nowych obostrzeń jest przygotowany także Zamek Moszna, który dla niezaszczepionych gości hotelowych ma wyznaczonych 17 pokoi.

- Wczoraj pojawił się komunikat Głównego Inspektora Sanitarnego, który określił, że podanie danych odnośnie zaszczepienia jest dobrowolne, a dane mogą być przetwarzane podczas świadczenia usługi - mówi Łukasz Kosiński z Zamku Moszna. - Będziemy naszych gości pytać o to, czy są zaszczepieni i czy ewentualnie przebyli covida. Na takiej zasadzie będziemy sobie zaznaczać tych gości, którzy dobrowolnie podadzą nam tę informację.

Jak się okazuje także wierni, którzy wybiorą się do kościoła, nie będą musieli mieć przy sobie certyfikatu szczepienia.

- Chcemy przestrzegać tych wszystkich obostrzeń, które są dla dobra naszych wiernych - mówi ks. Joachim Kobienia, rzecznik Kurii Diecezjalnej w Opolu. - Dlatego w myśl tych nowych przepisów tylko 30% miejsc stojących i siedzących może być w kościele zajętych, ale do tego limitu nie zaliczają się osoby zaszczepione. Trudno jest trochę zweryfikować, kto jest zaszczepiony, kto nie. Tutaj zostaje nam tylko apelować do wiernych i do ich odpowiedzialności za siebie i wszystkich współbraci i współsiostry, które uczestniczą w liturgii.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, w komunikacji miejskiej nie wprowadzono limitów pasażerów. Zgodnie z rządowymi wytycznymi w autobusach nadal obowiązkowo należy nosić maseczkę. I to właśnie sprawdzać będą m.in. opolscy policjanci.

- Te działania prowadzone wspólnie z sanepidem będą jeszcze bardziej intensywne - mówi asp. Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu. - Jesteśmy również w środkach komunikacji masowej. Sprawdzamy, czy mieszkańcy zasłaniają usta i nos i przestrzegają dystansu społecznego. Będziemy wystawiać mandaty karne, bądź kierować wnioski o ukaranie do sądu, jeżeli pouczenie lub zwrócenie uwagi nie będzie odnosiło skutku.

Dodajmy, że zamknięte od dziś są dyskoteki i kluby, natomiast wszyscy przyjeżdżający z terenu Unii Europejskiej będą mogli bez przeszkód przekroczyć polską granicę, jeśli są zaszczepieni i posiadają negatywny wynik.