W skali naszego województwa najwięcej zakażeń wykryto w Opolu - 63 oraz w powiecie opolskim - 55. W powiecie nyskim stwierdzono 49 przypadków COVID-19, a w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim - 45. Zakażonych jest także 37 mieszkańców z powiatu krapkowickiego, 36 z powiatu kluczborskiego, 30 z powiatu prudnickiego oraz 26 ze strzeleckiego. W powiecie oleskim potwierdzono 24 przypadki zakażeń, w powiecie namysłowskim - 17 oraz w głubczyckim i brzeskim po 8.

Według danych Głównego Inspektora Sanitarnego na Opolszczyźnie stwierdzono 16 zgonów. Po cztery odnotowano w Opolu i w powiecie opolskim. Trzy zgony zanotowano w powiecie krapkowickim, dwa w powiecie strzeleckim oraz po jednym w powiecie kluczborskim, nyskim i namysłowskimi.

W skali kraju najwięcej zachorowań odnotowano w województwie: mazowieckim (3815), śląskim (1885) i wielkopolskim (1707). Pozostałe przypadki zakażeń dotyczą mieszkańców województw: małopolskiego (1526), dolnośląskiego (1458), kujawsko-pomorskiego (1138), lubelskiego (1111), łódzkiego (1101), pomorskiego (1077), zachodniopomorskiego (1077), warmińsko-mazurskiego (908), podkarpackiego (833), świętokrzyskiego (604), podlaskiego (476), opolskiego (399), lubuskiego (398). 191 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Resort zdrowia informuje na Twitterze, że wśród 526 stwierdzonych dziś (30.11) zgonów, 386 stanowią osoby niezaszczepione. Wśród osób zaszczepionych, 109 miało choroby współistniejące, a średnia ich wieku to ponad 65 lat.

Od początku pandemii liczba zakażeń potwierdzonych testem wyniosła 3 540 061. Z powodu COVID-19 zmarło 83 583 chorych.

Obecnie w szpitalach przebywa 21 172 pacjentów, to o 651 więcej niż wczoraj. Natomiast 1825 pacjentów wymaga podłączenia do respiratora. Wczoraj było o 5 osób mniej. Wyzdrowiało 3 038 451 zakażonych. Z danych ministerstwa wynika, że w kraju pozostaje 635 wolnych respiratorów.

Liczba osób w pełni zaszczepionych wynosi 20 405 229. Wczoraj w regionie wykonano 2361 szczepień. Łącznie zaszczepionych jest 424 410 osób.

Szczegółowe dane na temat poziomu zaszczepienia można znaleźć na stronie:
https://www.gov.pl/web/szczepimysie/raport-szczepien-przeciwko-covid-19

Choć dzisiaj (30.11) na Opolszczyźnie odnotowano mniej nowych zakażeń niż w poprzednich dniach, to według danych z Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego mamy najwięcej zakażeń w kraju, biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców. Nasz region jest na 1 miejscu. Podczas sesji sejmiku województwa opolskiego służby wojewody opolskiego przedstawiły najnowsze prognozy, jeśli chodzi o nowe przypadki i zajętość łóżek. - Spodziewamy się, że ten wzrost zakażeń przełoży się na liczbę pacjentów hospitalizowanych - mówi Sabina Wiatkowska, dyrektor Wydziału Zdrowia i Powiadamiania Ratunkowego Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Prognozujemy, że przed nami dwa takie trudne tygodnie. Mam na myśl ten przyszły tydzień i następny - dodaje. Według prognoz przygotowanych przez zespół modelowania matematycznego najwyższy wzrost zakażeń ma nastąpić w Opolu. Maleje także liczba wolnych miejsc na oddziałach covidowych. Na ten moment zajętych jest łącznie 488 miejsc, w tym 40 na OIOM-ie i 4 łóżka ECMO. Wolnych pozostało 213 łóżek. W planie jest przekształcanie kolejnych szpitali w placówki covidowe. - Szpital w Nysie od jutra (1.12) zwiększa bazę łóżek dodatkowo o 14. Natomiast od piątku (03.12) szpital w Białej cały przekształci się w covidowy i będzie miał 55 łóżek II poziomu, w tym 5 respiratorowych - dodaje Sabina Wiatkowska. Problemem jest także leczenie dzieci chorych na COVID-19. Jest tylko 10 łóżek w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu, ponieważ szpital w Oleśnie nie będzie leczył najmłodszych. Powodem jest brak kadry medycznej.

COVID-19 notowany jest w co czwartej placówce oświatowej na Opolszczyźnie. 346 szkół na Opolszczyźnie pracuje w innym trybie niż stacjonarny. - 12,5 tysiąca uczniów przebywa na nauce zdalnej. Jest to 9% w skali naszego województwa. Jeśli chodzi o szkoły i placówki, które w całości pracują zdalnie to jest ich 28, co nam daje 2% w skali regionu - informuje Rober Socha, rzecznik kuratora oświaty.

Urząd Miasta w Opolu informuje o kolejnych przypadkach zakażenia koronawirusem w ośmiu szkołach i przedszkolach w stolicy regionu. Zakażonych jest 7 uczniów i jeden nauczyciel. W związku z tym kwarantannę nałożono na 181 uczniów i 1 nauczyciela. Publiczna Szkoła Podstawowa nr 33 w całości jest objęta nauczaniem zdalnym do 6 grudnia.

Niemal połowa uczniów w gminie Strzelce Opolski uczy się zdalnie, ponieważ całe klasy są objęte kwarantanną. Sytuacja jest dynamiczna i liczba dzieci przebywających w domach zmienia się z dnia na dzień. Z początkiem ubiegłego tygodnia były tylko pojedyncze przypadki, pod koniec decyzje sanepidu dotyczące kwarantanny posypały się lawinowo. Szkoły szykują się na całkowite przejście na naukę zdalną, jeśli sytuacja będzie tego wymagała.

Czwarta fala pandemii ma wpływ na codzienne funkcjonowanie Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Opolu. Coraz więcej kandydatów na kierowców rezygnuje i przekłada zaplanowane egzaminy ze względu na kwarantannę, izolację lub zły stan zdrowia. Wszystkie przypadki są uznawane, a kandydaci na kierowców nie tracą wniesionych opłat.

Ubezpieczony rodzic może korzystać z zasiłku opiekuńczego na dziecko chore lub objęte kwarantanną. Może też otrzymać zasiłek opiekuńczy, jeśli musi zaopiekować się zdrowym dzieckiem w wieku poniżej 8 lat z powodu nieprzewidzianego zamknięcia placówki opieki. - To nieprzewidziane zamknięcie to takie, o którym rodzic został powiadomiony w terminie krótszym niż 7 dni przed - przypomina Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik ZUS województwa opolskiego.

Szczepionka przeciwko COVID-19 opracowana przez BioNTech i Pfizera prawdopodobnie będzie chroniła przed ciężkim przebiegiem choroby, nawet w przypadku zakażenia nowym wariantem koronawirusa omikron - poinformował szef BioNtechu Ugur Sahin. Dodał, że mimo to przedsiębiorstwo jest przygotowane do opracowania nowej wersji szczepionki, przystosowanej do wariantu omikron.

Jest zgoda w Unii na podawanie dzieciom szczepionek przeciw COVID-19 wyprodukowanych przez konsorcjum BioNTech i Pfizer. Komisja Europejska ostatecznie autoryzowała preparaty dla grupy wiekowej od 5 do 11 lat. Decyzja zapadła w piątek potwierdziła brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka. W ubiegłym tygodniu zielone światło dała Europejska Agencja Leków. Jej eksperci uznali, że preparaty niemiecko-amerykańskiego koncernu są bezpieczne. Podkreślili, że korzyści ze stosowania szczepionek BioNTech i Pfizer przewyższają ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19. Dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat przygotowano inną szczepionkę niż dla dorosłych, z mniejszą dawką. Teraz do krajów członkowskich należy decyzja, czy podawać szczepionki dzieciom.

Koronawirus w Polsce - stan na 30 listopada [Autor: Maciej Zieliński, źródło: PAP]