- O godzinie 10:00 otwieramy, natomiast to, że udrożnimy ruch w obu kierunkach, nie oznacza, że prace na obwodnicy się zakończą. Ruchu nie będziemy już utrudniać, ale będziemy pracować na poboczach - mówi Mateusz Wójcik, który zapewnia, że wciągu dwóch najbliższych tygodni na jezdni mają zostać pomalowane pasy. - Będzie to robione porą wieczorną po to, żeby powodować jak najmniejsze utrudnienia - zapewnia.

Postępy prac na obwodnicy północnej oznaczają także zmiany na trasie objazdu. Jutro (20.11) około godziny 10:00 ściągnięte zostaną znaki informujące o pierwszeństwie na styku Budowlanych z Kępską i Kępskiej z Luboszycką. Na tych skrzyżowaniach wróci organizacja ruchu sprzed rozpoczęcia inwestycji.

Przypomnijmy, remont obwodnicy rozpoczął się w lipcu tego roku. W sytuacji gdy stan techniczny jezdni wymagał wprowadzenia ograniczenia prędkości i układania kolejnych łat, władze miasta zdecydowały o przebudowie drogi.

- Obecnie podbudowa składa się z 25-centymetrowej warstwy betonu, podobnej grubości tłucznia i 28 centymetrów masy. - Dajemy 5 lat gwarancji na drogę, ale podejrzewam, że ta trasa wytrzyma 15 lat - mówi Mateusz Wójcik.

Termin zakończenia remontu przewidziano na koniec roku, natomiast prace uda się wykonać przed terminem.