Logistycy z Opola w akcji "Dzień szacunku dla munduru"
10. Opolska Brygada Logistyczna otworzyła dziś (11.11) swoje drzwi dla osób zainteresowanych wojskowością.
W ramach ogólnopolskiej akcji "Dzień szacunku dla munduru" chętni mogli zobaczyć między innymi salę tradycji oraz pojazdy wojskowe. Pięcioro żołnierzy prezentowało natomiast umundurowanie galowe i wyjściowe różnych rodzajów sił zbrojnych. O różnicach i symbolice opowiadał kapitan Arkadiusz Maksym.
- Różnice w umundurowaniu są widoczne na pierwszy rzut oka. Znajomość przepisów ubiorczych oraz zasad noszenia umundurowania pozwala natomiast zrozumieć wszystkie informacje umieszczone na mundurze. Dzisiaj przedstawiamy gościom informacje, jak w łatwy sposób można odczytać pewne znaki na mundurze.
Odwiedzający opolskich logistyków byli ciekawi, jak wygląda codzienne życie żołnierza.
- Przyszłam, bo mam męża wojskowego i chcieliśmy pokazać naszej 5-letniej córce, jak wygląda wojsko. Na co dzień mąż nie przynosi pracy do domu - zostawia to wszystko za murami. Dzisiaj możemy zobaczyć, jak to wygląda od strony wewnętrznej: czym mąż jeździ, jakie są samochody.
- Chcemy pokazać dzieciom polską tradycję i jak wyglądają żołnierze, również ich mundury. Myśleliśmy, że będą też czołgi, ale niestety wszystkie gdzieś pojechały, ponoć na zachodnią granicę.
Kapitan Ewa Miksza z opolskiej brygady dodaje, że mundur zobowiązuje do godnego zachowania.
- W naszej brygadzie przy każdej podobnej okazji organizujemy i realizujemy program pt. "Żołnierska Pamięć". Polega on na dbaniu o groby naszych poległych żołnierzy, ale przede wszystkim o mogiły powstańców śląskich.
Jednostka w Opolu była jedną ze 103 w całej Polsce, którą można było dzisiaj odwiedzić. W naszym regionie taką szansę dał również 1. Pułk Saperów w Brzegu.
- Różnice w umundurowaniu są widoczne na pierwszy rzut oka. Znajomość przepisów ubiorczych oraz zasad noszenia umundurowania pozwala natomiast zrozumieć wszystkie informacje umieszczone na mundurze. Dzisiaj przedstawiamy gościom informacje, jak w łatwy sposób można odczytać pewne znaki na mundurze.
Odwiedzający opolskich logistyków byli ciekawi, jak wygląda codzienne życie żołnierza.
- Przyszłam, bo mam męża wojskowego i chcieliśmy pokazać naszej 5-letniej córce, jak wygląda wojsko. Na co dzień mąż nie przynosi pracy do domu - zostawia to wszystko za murami. Dzisiaj możemy zobaczyć, jak to wygląda od strony wewnętrznej: czym mąż jeździ, jakie są samochody.
- Chcemy pokazać dzieciom polską tradycję i jak wyglądają żołnierze, również ich mundury. Myśleliśmy, że będą też czołgi, ale niestety wszystkie gdzieś pojechały, ponoć na zachodnią granicę.
Kapitan Ewa Miksza z opolskiej brygady dodaje, że mundur zobowiązuje do godnego zachowania.
- W naszej brygadzie przy każdej podobnej okazji organizujemy i realizujemy program pt. "Żołnierska Pamięć". Polega on na dbaniu o groby naszych poległych żołnierzy, ale przede wszystkim o mogiły powstańców śląskich.
Jednostka w Opolu była jedną ze 103 w całej Polsce, którą można było dzisiaj odwiedzić. W naszym regionie taką szansę dał również 1. Pułk Saperów w Brzegu.