Ta szkoła, jako jedna z szesnastu w całej Polsce, uczestniczy w eksperymencie pedagogicznym klas o profilu "Cyberbezpieczeństwo i nowoczesne technologie informatyczne".

Dzisiaj ślubowała klasa pierwsza i druga, bo rok temu nie było tej możliwości z racji bardzo trudnej sytuacji epidemicznej.

- Moda na ten profil kształcenia nie mija - mówi Dorota Mielczarek - Koziołek, dyrektor szkoły.

- Co roku mamy nową klasę liczącą 23-24 uczniów. W przeszłości klasy bywały też liczniejsze, ale na razie zainteresowanie utrzymuje się. Oczywiście, nie zdarza się, aby sto procent naszych absolwentów podejmowało służbę mundurową, ale co roku 20-25 procent idzie dalej w tym kierunku.

Michał i Karolina, uczniowie trzeciej klasy, uważają "mundur" za najlepszy kierunek edukacji, bo wiążą z nim przyszłość.

- Myślę nad policją i strażą pożarną. Nie jestem zdecydowany na sto procent, co wybiorę, ale jedna z tych formacji powinna być dla mnie idealna.

- Wybrałam tę klasę, ponieważ wiążę przyszłość z mundurem. Od małego udzielam się na miejscu w Ochotniczej Straży Pożarnej i chcę w przyszłości pracować jako strażak zawodowy.

Michał Siek, Opolski Kurator Oświaty, ocenia, że poziom i sieć kształcenia mundurowego rozwija się.

- Mamy cztery klasy certyfikowane, a w Oleśnie jest jedyna klasa z profilem cyberwojskowym, więc zupełna nowość. Są też dwa oddziały przygotowania wojskowego i z różnych przyczyn mamy kilka klas niecertyfikowanych.

Wśród dzisiaj ślubujących przeważały dziewczęta. Dariusz Kaminiów, szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Opolu, nie był jednak zdziwiony tym faktem.

- Patrząc na aktualną strukturę naszych sił zbrojnych, pań przybywa nam z każdym rokiem. Jesteśmy w każdym razie gotowi, bo to również kosztuje nas wiele przygotowań - inne warunki są dla służby kobiet, a inne dla mężczyzn. Cieszy niewątpliwie, że panie odnajdują dla siebie role w ramach obrony i patriotyzmu.

Dodajmy, oleska szkoła ponadpodstawowa uruchomiła klasę mundurową po raz trzynasty.