Kładą asfalt, budują mosty. Obwodnica Kędzierzyna-Koźla i Ujazdu gotowa w 60% [FILM, ZDJĘCIA]
Za rok o tej porze na budowie obwodnicy Kędzierzyna-Koźla i Ujazdu będą trwały już prace porządkowe i ewentualnie ostatnie malowanie pasów. Teraz realizacja inwestycji jest za półmetkiem, na sporych odcinkach dróg pojawił się asfalt, ale największy front robót prowadzony jest na mostach i przepustach. Zwłaszcza największym – nad Kanałem Gliwickim – gdzie ze względu na okresy ochronne ryb prace mogą być prowadzone tylko przez pół roku.
Kierowcy mogą się spodziewać utrudnień w rejonie połączenia nowego fragmentu obwodnicy z tym już funkcjonującym. Tam trzeba będzie wybudować nowe drogi dojazdowe do ronda i będzie się to odbywało etapami przy ruchu wahadłowym.
- Największym obiektem inżynieryjnym na obwodnicy jest most MD2 nad Kanałem Gliwickim – mówi Dariusz Pytel, kierownik robót mostowych. - Jego długość całkowita to 92 metry, rozpiętość osiowa 90 metrów. Ma szerokość 18 metrów, wysokość 15 metrów. Na obiekcie zlokalizowane będą trzy pasy – dwa w kierunku Kędzierzyna, jeden w kierunku przeciwnym.
Stalowa konstrukcja tego mostu waży 620 ton. Poza nim na budowanym odcinku jest jeszcze 15 mniejszych budowli tego typu, w tym wiadukty drogowe i przejścia dla zwierząt.
- Najtrudniejszym dla nas etapem jest układanie asfaltu na skrzyżowaniach i rondach, gdzie utrzymany jest ruch samochodowy – mówi Przemysław Mroczek, zastępca dyrektora kontraktu. - To są skrzyżowania z drogami istniejącymi, kiedy trzeba je przebudowywać na kilka etapów. Większość obwodnicy biegnie w terenie dziewiczym, więc tutaj żadnych kłopotów z realizacją nie mamy. Pełna przejezdność będzie zgodnie z warunkami kontraktu w listopadzie przyszłego roku.
Na niektórych odcinkach obwodnicy drogowcy ułożyli już wszystkie 3 warstwy asfaltu. Teraz trwają badania, czy jest on odpowiednio zagęszczony.
Wartość całej inwestycji wynosi 272 miliony złotych a realizowana jest na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
