Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-08-24, 15:15 Autor: Kacper Śnigórski

Dźgnęła konkubenta nożem ale mówi, że nadal go kocha. Za swój czyn odpowie przed sądem

Dźgnęła konkubenta nożem ale mówi, że nadal go kocha. Za swój czyn odpowie przed sądem [fot. Kacper Śnigórski]
Dźgnęła konkubenta nożem ale mówi, że nadal go kocha. Za swój czyn odpowie przed sądem [fot. Kacper Śnigórski]
Dźgnęła konkubenta nożem ale mówi, że nadal go kocha. Za swój czyn odpowie przed sądem [fot. Kacper Śnigórski]
Dźgnęła konkubenta nożem ale mówi, że nadal go kocha. Za swój czyn odpowie przed sądem [fot. Kacper Śnigórski]
Według prokuratury Żaneta P. w trakcie kłótni ugodziła swojego partnera nożem kuchennym w klatkę piersiową, a teraz odpowie za to przed sądem. Po wszystkim 41-letnia kobieta przemyła mężczyźnie ranę, przykleiła plaster i... poszła na kawę do sąsiada. Twierdzi, że nie chciała go zabić, bo go kocha.
Kobieta przyznała się do pchnięcia nożem, ale nie chciała opowiedzieć przed sądem, co się wydarzyło w marcu tego roku w jednym z mieszkań w Kietrzu.

Wyjaśnienia Żanety P. złożone przed prokuratorem odczytał sędzia Mateusz Świst.

- Szarpaliśmy się, a on popchnął mnie na piec w kuchni. Ja wtedy podniosłam nóż i go zraniłam w klatkę piersiową. Nie miałam zamiaru go zabić, chciałam go tylko nastraszyć. Nie wiem czemu nie zerwałam z nim znajomości. Kocham go i moje dzieci też. Przemyłam i zaczęłam uciskać mu tę ranę. Później przykleiłam na nią plaster. Wtedy Rysiek powiedział, żebyśmy poszli do niego na kawę. Ja powiedziałam mu, że jak wytrzeźwieje i wrócimy to wezwę pogotowie - odczytywał sędzia Świst.

Mężczyznę udało się uratować, a kobieta usłyszała zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, który zagrażał jego życiu. Grozi jej od 3 do 15 lat więzienia. Zarówno Żaneta P. jak i poszkodowany byli pijani w trakcie zdarzenia. Kobieta ma trójkę dzieci w wieku od 7 do 17 lat. Proces ruszył dzisiaj przed Sądem Okręgowym w Opolu.
Sędzia Mateusz Świst

Wiadomości z regionu

2024-09-20, godz. 19:56 Wraca prąd, zjeżdżają dary. W gminie Grodków praca wre Woda zeszła i odsłoniła wielką skalę zniszczeń. Mieszkańcy gminy Grodków rozpoczynają porządkowanie zalanych piwnic, parterów i podwórek. » więcej 2024-09-20, godz. 19:50 Przeciek w Przełęku opanowany Przeciek wału w Przełęku został zabezpieczony, rzeka wróciła do koryta, a woda nie przedostaje się już do Białej Nyskiej i na Zamłynie - informuje Daniel… » więcej 2024-09-20, godz. 19:44 "Głuchołazy nie zostały same" - do hali GOSIR-u zjeżdża pomoc nie tylko z Polski [ZDJĘCIA] 'To tak naprawdę zarządzanie chaosem' - słyszymy od wolontariuszy pracujących w magazynie darów utworzonym w hali sportowej głuchołaskiego GOSiR-u. » więcej 2024-09-20, godz. 18:50 Wolontariusze kancelarii prezydenta jadą do Głuchołaz Grupa blisko 30 wolontariuszy Kancelarii Prezydenta RP i Biura Bezpieczeństwa Narodowego wyruszyła w piątek do Głuchołaz, by pomóc mieszkańcom tej miejscowości… » więcej 2024-09-20, godz. 18:39 "To kropla w morzu potrzeb". Mieszkańcy Lewina Brzeskiego wnioskują o pomoc doraźną W Miejsko-Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Lewinie Brzeskim ruszyło przyjmowanie wniosków o pomoc doraźną dla powodzian. Na najpilniejsze potrzeby można… » więcej 2024-09-20, godz. 18:25 W Głuchołazach wodociąg trzeba uzupełniać. Pomagają ościenne gminy Kolejni mieszkańcy Głuchołaz odzyskują dostęp do bieżącej wody. Dziś (20.09) jej dostawy przywrócono między innymi dla mieszkańców Rynku i ulicy K… » więcej 2024-09-20, godz. 18:22 Ciepły posiłek można otrzymać przy Hali Nysa Stacjonuje tam foodtruck działający pod egidą World Central Kitchen. » więcej 2024-09-20, godz. 17:52 Szpital polowy w Nysie przyjmuje także dzieci W szpitalu tymczasowym na placu przed Halą Nysa uruchomiono moduł pediatryczny. - Aktualny profil tego szpitala odzwierciedla działalności SOR - mówi dowódca… » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 "Potrzebujemy sprzętu". Mieszkańcy Białej Nyskiej sprzątają po powodzi Woda, żywność i sprzęt - to główne potrzeby mieszkańców Białej Nyskiej w walce ze skutkami powodzi. » więcej 2024-09-20, godz. 17:31 W Prudniku powódź zniszczyła liczne obiekty sportowe Cztery obiekty sportowe zniszczyła powódź w Prudniku. Jeden jest własnością klubu łuczniczego, a pozostałe należą do gminy. Zniszczenia są kopią powodzi… » więcej
23242526272829
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »