- Wsłuchujemy się w głosy epidemiologów, którzy informują, co nam może grozić jesienią. W ten sposób dmuchamy na zimne - mówi Antoni Konopka, wicemarszałek województwa opolskiego. - W roku ubiegłym nie odbyły się dożynki, w tym roku również nie planujemy dożynek wojewódzkich. Konkurs koron pozwoli nam na spokojne przeprowadzenie w pewien sposób mniejszego, ale jednak wydarzenia. Wysłaliśmy zaproszenia z prośbą o wystawienie jednej korony z danej gminy. Na dziś mamy ponad 40 zgłoszeń.

Jak podkreśla wicemarszałek, w ten symboliczny sposób będzie można podziękować rolnikom i producentom rolnym za ich ciężką pracę i trud. - Jesteśmy w trakcie żniw, plony nie zapowiadają się złe, co przełoży się na ich dobrą cenę dla konsumentów - dodaje Antoni Konopka.