Na ten cel powiatowa placówka otrzymała ponad 600 tysięcy złotych. Pieniądze te zostały przeznaczone na szkolenia dla prawie dwustu kobiet, które w lutym zostały zwolnione przez niemiecką firmę. Podczas kursów kobiety mogą liczyć na wyżywienie, a także na tzw. premię szkoleniową w wysokości kilkuset złotych.

Według zapewnień dyrekcji namysłowskiego pośredniaka, 30% kobiet zwolnionych z Coroplastu znajdzie zatrudnienie. Do wybory będą m.in. roboty publiczne, a także możliwości rozpoczęcia jednoosobowej działalności gospodarczej. Szkolenia pomagają kobietom, które znalazły się w trudnej sytuacji – podkreśla Zbigniew Juzak, dyrektor Urzędy Pracy w Namysłowie:


A byłe pracownice Coroplastu szkolą się m.in. we florystyce, księgowości komputerowej oraz obsłudze kas fiskalnych. Kursy potrwają do końca maja.


Maciej Stępień (oprac. JM)