Dyrektor Polregio w Opolu Sylwester Brząkała ostrzega, by pasażerowie zwracali uwagę na informacje wyświetlane i ogłaszane na dworcach. Problem jaki spowodowała awaria nie dotyczy tylko czasu odjazdów, ale i zmiany peronów z których będą odjeżdżały składy.

- W związku ze zmianami w kursowaniu, należy się spodziewać opóźnień od kilku do kilkudziesięciu minut - mówi dyrektor Polregio i zwraca uwagę, że w związku w zamknięciem linii kolejowej na odcinku Opole Groszowice - Opole Główne pasażerowie przewozów regionalnych korzystają z komunikacji zastępczej. Czyli między tymi stacjami korzystają z autobusów, a dalej jadą już pociągiem.

Awaria opóźniła także przejazd niektórych pociągów dalekobieżnych od Wrocławia oraz Kędzierzyna Koźla. Składy dalekobieżne kierowane są zmienioną trasą przez stacje Opole Główne Towarowe lub Opole Wschodnie. Rzecznik PKP PLK Mirosław Siemieniec dodał, że zorganizowano też ruch wahadłowy dla niektórych składów dalekobieżnych relacji Opole Zachodnie – Opole Główne, które pojadą trasą zmienioną z pominięciem stacji Opole Główne.

Do uszkodzenia sieci przez jeden ze składów doszło po godzinie 04.00. Według zapewnień PKP PLK naprawa może potrwać do końca dnia a prace polegają na zamontowaniu słupa i rozciągnięciu sieci.

Przypomnijmy między stacjami Opole Główne a Opolem Groszowice do dyspozycji jest jeden tor, ponieważ na drugim trwają prace związane z remontem linii.