Przypomnijmy, podczas prac związanych z demontażem windy w 10-piętrowym bloku przy ul. Hubala 17 kabina, na której znajdował się serwisant, spadła w głąb szybu. 26-letni mężczyzna doznał licznych urazów kończyn górnych i dolnych.

Według informacji PAP, poszkodowany mężczyzna nie miał doświadczenia związanego z pracami demontażowymi dźwigów osobowo-towarowych. Zdaniem inspektorów: "do wypadku by nie doszło, gdyby podczas prac zastosowano dodatkowe zabezpieczenie windy przed samoistnym spadaniem". Za naganne kontrolerzy uznali m.in. niewłaściwy nadzór ze strony zleceniodawcy prac na wysokościach.

Jak poinformował PAP Tomasz Krzemienowski, zastępca Okręgowego Inspektora Pracy w Opolu, PIP nałożyła kary na winnych zaniedbań kary pieniężne.