- Później wybuch przeogromnej radości, która co rusz przeplatana jest chwilami wzruszeń, nad którymi trudno zapanować i które trudno opanować - mówi mama Anastazji, Jaśminy i Karola.

Maluchy przyszły na świat chwilę po ukończeniu 32. tygodnia ciąży. Wagowo przodują dziewczynki. Jaśmina przy porodzie ważyła 1760 gramów, Anastazja 1700, najmniejszy był ich brat Karol z wagą urodzeniową 1640 gramów.

- Każdy poród mnogi to dla zespołu medycznego wyzwanie - mówi rzecznik Iwona Nawrot–Szczepanik, rzecznik prasowy Klinicznego Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu.

- Przy porodzie uczestniczył zespół personelu medycznego składający się z ginekologów, neonatologów, anestezjologa, położnych i pielęgniarek. W sumie to było około 20 osób.

Po operacji wykonanej przez lekarzy ginekologów noworodki zostały przekazane pod opiekę lekarzy neonatologów. - Stan dzieci jest dobry. Trzeba jednak pamiętać, że urodziły się przed terminem, zatem z pewnością pod naszą opieką zostaną jeszcze jakiś czas, tzn. do osiągnięcia odpowiedniej masy ciała i do uzyskania umiejętności picia przez smoczek – powiedziała Anna Chirowska-Adamczyk, lekarz kierujący Oddziałem Neonatologicznym.

Dodajmy, że rodzina pochodzi z Nysy, a w domu na maluszki czeka starszy brat Ziemowit.

Trojaczki rodzą się w opolskim szpitalu średnio raz w roku – raz w 2020 roku oraz raz w 2018 roku, natomiast w 2019 roku porody trojaczków lekarze odbierali dwukrotnie. Znacznie częstsze są porody bliźniacze – w 2020 było ich 54, w 2019 – 74, natomiast w 2018 aż 80. Dodajmy, że dwukrotnie w centrum urodziły się czworaczki – w 2010 r. oraz w 2018 r., a w 1995 - pięcioraczki. Rocznie w Klinicznym Centrum rodzi się ok. 3 tys. dzieci.