Oddział Intensywnej Opieki Medycznej na początku ma mieć 4 łóżka. Uruchomienie OIOM-u nieco opóźniło się, bo trzeba było zabezpieczyć dostawę tlenu - zbiornik i butle. Poza tym choć kadra wydawała się skompletowana, sytuacja nieco skomplikowała się, a konieczna jest ciągłość zabezpieczenia pacjentów.

- Aktualnie mamy wszystko gotowe i zgłosiliśmy ten fakt do opolskiego oddziału NFZ - mówi Piotr Duch, prezes Vital Medic w Kluczborku.

- Gotowość samego oddziału pod względem infrastruktury i sprzętu została osiągnięta z początkiem tygodnia. Trochę więcej czasu zajęło skorelowanie wszystkich grafików personelu, aby zapewnić ciągłość zabezpieczenia opieki. Od poniedziałku w każdym zakresie deklarujemy gotowość do podejmowania świadczeń medycznych.

Prezes Vital Medic przyznaje, że szpital jest gotowy na przyjęcie ośmiorga pacjentów od ręki, ale potrzeba trochę czasu na adaptację.

- Chcemy zrobić to w mniejszym wydaniu ze względu na fazę rozruchu i fakt, że wszyscy muszą nauczyć się swoich ról w nowym miejscu oraz okolicznościach. Równie ważne jest bezpieczeństwo pacjentów. Tak będzie jedynie przez kilka pierwszych dni, żebyśmy sami mogli pozytywnie podsumować czy ocenić pierwsze doświadczenia i wyniki naszej działalności.

Uruchamianie pozostałych łózek w Vital Medic będzie zależeć od uzupełnienia sprzętu z Agencji Rezerw Materiałowych. Z kolei zbiornik na tlen jest montowany w ten weekend.