Mieszkańcy Baborowa mają pretensje o niewystarczające zimowe utrzymanie dróg. Burmistrz odpowiada
Mieszkańcy Baborowa i okolicznych miejscowości skarżą się, że wczoraj i dzisiaj na gminnych drogach nie było odpowiedniej ilości sprzętu do odśnieżania. Przez co w wielu miejscach jest ślisko i niebezpiecznie. Padający od kilku dni śnieg i ujemne temperatury spowodowały, że na drogach w całym regionie panują trudne warunki jazdy.
Do sprawy odniósł się Tomasz Krupa, burmistrz Baborowa. W rozmowie z Radiem Opole powiedział, że wczoraj (13.01) piaskarko-solarki i inny sprzęt zaczął pracować o godz. 5:00 rano. Podobnie jest dzisiaj. Drogi zarówno gminne jak i powiatowe oraz chodniki sukcesywnie są odśnieżane. Jego zdaniem krytyczne uwagi mieszkańców na temat utrzymania dróg mogą wynikać z innego powodu.
- Ktoś mówił, że Głubczyce są odśnieżone. W Głubczycach śnieg nie spadł. Śnieg przestał padać akurat kawałek za Baborowem. Okazało się, że mamy dogi czarne. Wjeżdżamy do Baborowa i jest biało. Akurat w tym roku obdarowani zostaliśmy śniegiem. Staramy się robić wszystko, żeby drogi i nawierzchnia była we właściwym stanie przejezdności i bezpieczeństwa.
Jak dodaje burmistrz Baborowa, każdy mieszkaniec gminy poprzez swoich sołtysów, czy radnych może zgłaszać jakikolwiek problem na drogach. Na każde zgłoszenie odpowiednie służby będą reagować.
- Ktoś mówił, że Głubczyce są odśnieżone. W Głubczycach śnieg nie spadł. Śnieg przestał padać akurat kawałek za Baborowem. Okazało się, że mamy dogi czarne. Wjeżdżamy do Baborowa i jest biało. Akurat w tym roku obdarowani zostaliśmy śniegiem. Staramy się robić wszystko, żeby drogi i nawierzchnia była we właściwym stanie przejezdności i bezpieczeństwa.
Jak dodaje burmistrz Baborowa, każdy mieszkaniec gminy poprzez swoich sołtysów, czy radnych może zgłaszać jakikolwiek problem na drogach. Na każde zgłoszenie odpowiednie służby będą reagować.