Raport dnia: zaszczepiono do tej pory ponad 177 tysięcy osób. W przyszłym tygodniu rozpoczną się zapisy dla osób z grupy pierwszej
5 zgonów i 326 nowych przypadków zakażeń koronawirusem zanotowano minionej doby w województwie opolskim. W codziennym raporcie Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 12 054 kolejnych infekcjach i śmierci 186 osób zarażonych COVID-19. Zakażenie koronawirusem doprowadziło do śmierci 38 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 148 osób.
Ostatniej doby najwięcej przypadków COVID-19 potwierdzonych testami jest w Opolu - 80, w powiecie opolskim - 49 i kluczborskim - 31. W powiecie nyskim zakaziło się 29 mieszkańców, w powiecie brzeskim - 27, w powiecie krapkowickim - 21. W powiecie oleskim i głubczyckim odnotowano po 20 przypadków COVID-19, w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim - 16, w strzeleckim - 15 i prudnickim - 10. Najmniej przypadków ostatniej doby potwierdzono w powiecie namysłowskim - 7.
Obecnie najwięcej zakażeń na 10 tysięcy mieszkańców jest w Opolu - 6,25 i w powiecie kluczborskim - 4,75. Natomiast najmniej w powiecie namysłowskim - 1,64.
Najwięcej nowych zachorowań odnotowano w województwie wielkopolskim (1609), mazowieckim (1469) i zachodniopomorskim (1324).
Liczba zakażonych koronawirusem od początku epidemii wzrosła do 1 356 882. Do tej pory zmarło 30 241 osób, a wyzdrowiało 1 095 616. W szpitalach pozostaje 16 727 pacjentów, z czego 1590 wymaga podłączenia do respiratora.
W opolskich szpitalach zajętych przez pacjentów z COVID-19 jest 380 łóżek i 27 respiratorów. To oznacza, że wolnych miejsc jest jeszcze 684, a respiratorów 46.
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk poinformował, że do tej pory w Polsce zaszczepiono 177 tysięcy 863 osoby. Do punktów szczepień dostarczono ponad 204 tysiące dawek szczepionek na koronawirusa. Zgodnie z harmonogramem w najbliższych tygodniach tempo szczepień będzie zwiększane. Minister dodał, że wśród osób zaszczepionych zarejestrowano tylko 8 przypadków lekkiego niepożądanego odczynu poszczepiennego. Do tej pory zutylizowano 215 dawek szczepionek, głównie na skutek ich fizycznego uszkodzenia w punktach szczepień. Narodowy Program Szczepień trwa od 27 grudnia. W pierwszym okresie szczepione są osoby z "grupy zero", czyli pracownicy służb medycznych.
Natomiast od 15 stycznia rozpoczną się zapisy na szczepienia przeciw COVID-19 osób z grupy pierwszej. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz powiedział, pierwszeństwo będą mieli seniorzy powyżej 70. roku życia, którzy są najbardziej narażeni na powikłania. Po zaszczepieniu seniorów w grupie pierwszej będą szczepieni nauczyciele oraz służby mundurowe.
W naszym regionie trwa szczepienie m.in. personelu Opolskiego Centrum Onkologii w Opolu. Akcja rozpoczęła się w poniedziałek (04.01), a do tej pory chęć wyraziło około 290 osób z kadry liczącej 340 osób. Udaje się szczepić około 10 pracowników na godzinę, dlatego do poniedziałku (11.01) wszyscy zapisani powinni dostać szczepionkę. Jak dodaje Marek Staszewski, dyrektor OCO, kolejność jest taka, jak wynika z zagrożeń. W Opolskim Centrum Onkologii kontakt z pacjentem covidowym jest mały, dlatego do tej pory zaraziło się około 20 osób. W OCO przyjęto system, według którego osoby niechcące szczepienia powinny zgłosić ten fakt do kadr.
Zadaniem samorządów przy Narodowym Programie Szczepień ma być głównie transport osób niepełnosprawnych i mających trudności z samodzielnym dojazdem do punktu szczepień. Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker poinformował, że rząd będzie finansował 80 procent kosztów dowozu tych osób. Transport powinien być dostępny dla osób z orzeczeniem o niepełnosprawności w stopniu znacznym. Wiceminister dodał, że w miastach, w których funkcjonuje komunikacja miejska, nie będzie potrzeby dofinansowania przejazdów.
Dodatkowo, jak poinformował rzecznik resortu zdrowia, prawdopodobnie w przyszłym tygodniu rząd ma zadecydować, czy uczniowie klas 1-3 szkół podstawowych wrócą do szkół. Kluczowe w tej sprawie będą dzienne przyrosty zachorowań z najbliższych kilku dni. Wojciech Andrusiewicz powiedział również, że 165 tysięcy nauczycieli i pracowników szkół podstawowych wyraziło chęć wykonania testu na obecność koronawirusa. Dodał, że testy tych osób mogą się rozpocząć w przyszłym tygodniu. W naszym regionie na badania zgłosiło się około 3 tysięcy nauczycieli.