- Ten rok wkrótce się zakończy. Liczymy na to, że będziemy mogli w pierwszym kwartale przyszłego roku wrócić do większej części szpitala niecovidowego, a możliwe, że w drugiej połowie przyszłego roku wrócić już w całości. Życzyłbym sobie, żebyśmy wrócili do normalności, bo ta praca w covidzie jest pracą, która wykańcza te osoby, które pracują na froncie walki z koronawirusem.

Przypomnijmy, w połowie marca (dokładnie 16.03) SPZOZ w Kędzierzynie-Koźlu został przekształcony w jednoimienny szpital zakaźny dedykowany przeciwdziałaniu i zwalczaniu COVID-19. Było to bardzo duże wyzwanie dla placówki - dyrekcji i pracowników. Na opracowanie procedur i działań było kilka dni.

W czerwcu w szpitalu przywrócono funkcje placówki wieloprofilowej z wydzieloną częścią dla pacjentów z SARS-CoV-2. W połowie września SPZOZ w Kędzierzynie-Koźlu stał się jednym z dziewięciu specjalistycznych szpitali w kraju, wyznaczonych do leczenia pacjentów z COVID-19. Chorzy z innymi schorzeniami także byli przyjmowani.

Pod koniec października szpital powiatowy w Kędzierzynie-Koźlu został ponownie niemal w całości przeznaczony do walki z COVID-19. Wyjątkiem były oddziały: pediatrii, geriatrii i pulmonologii.

27 grudnia kędzierzyńsko-kozielski SPZOZ jako szpital węzłowy rozpoczął pierwsze w regionie, obok placówki w Białej, szczepienia przeciwko koronawirusowi.