- Nie wszystkie dzieci mogą spędzić ten okres świąteczny ze swoimi rodzicami i we własnych domach, dlatego staramy się dawać namiastkę normalności, radości i przypomnieć, że to jest czas choinki, prezentów, różnych podarunków, dlatego też zgromadziliśmy różne rzeczy od naszych darczyńców dla naszych najmniejszych pacjentów. Są to zabawki, klocki, książki przybory szkolne, puzzle oraz słodycze. Chcemy, by dzieci miały święta bardzo zbliżone do tych w domu - mówi Mirosław Ochyra, rzecznik prasowy Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.

Część dzieci opuści szpital przed świętami, ale nigdy nie można przewidzieć, kiedy placówka przyjmie nowych pacjentów. - Dlatego pomyśleliśmy o wszystkich i na takie osoby również będą czekać prezenty - dodaje rzecznik prasowy z USK w Opolu.