Limit osób i dezynfekcja. Opolanie ruszyli na zakupy do centrów handlowych
Od dziś (28.11) w Polsce ponownie czynne są centra handlowe. Placówki muszą jednak działać w ścisłym reżimie sanitarnym.
Po raz pierwszy od 7 listopada, na zakupy wybrali się także mieszkańcy regionu, a nasz reporter pytał w opolskim Solarisie, czy przez ostatnie dni brakowało im takiej formy nabywania towarów, a także jak ich zdaniem wygląda przestrzeganie obostrzeń przez pozostałych klientów.
- Brakowało, bo teraz jest taki okres świąteczny, trzeba prezenty jakieś kupić. Tu, w tej galerii jest też weselej - przyznaje pani Krystyna.
- Zawsze czegoś może zabraknąć, nawet z odzieży, a to było najbardziej uciążliwe - mówi pani Barbara.
- Bardzo rzadko chodzę po galeriach. Dziś akurat miałam taki specjalny zakup. Kupiłam i jestem zadowolona - wskazuje pani Małgorzata.
- Oczywiście, że brakowało, jasne. Nie tylko zakupów, ale żeby w ogóle wyjść gdzieś, poruszać się, ludzi zobaczyć trochę - zdradza pani Danuta.
- Mnie akurat nie brakowało, bo ja nie jestem zwolenniczką w ogóle galerii, tylko taka wynikła potrzeba, by tu przyjść. Była reklamacja obuwia, a przy okazji dziecko potrzebowało bluz, bo idzie zima - tłumaczy pani Katarzyna z Tułowic.
Alternatywą dla tradycyjnych zakupów może być handel w sieci. Jak jednak przyznaje pani Barbara, zamawiane w ten sposób produkty nie zawsze spełniają jej oczekiwania.
- Zamawiałam przez internet, ale jest problem. W takiej sytuacji nie mam możliwości przymierzenia czegokolwiek i teraz muszę zwracać, bo na przykład kupiłam za duże albo za małe - wyjaśnia.
- Ja kupiłam dziś trochę takich kobiecych ciuszków, na które czekałam, bo jednak lepiej sobie przymierzyć - dodaje pani Joanna z Wołczyna.
Klienci zauważają, że większość odwiedzających centra handlowe stosuje się do obostrzeń, choć wciąż nie da się nie zauważyć tych, którzy się do nich nie przekonali.
- Większość generalnie, 90 procent ludzi przestrzega. Część jednak nie - mówi pani Barbara.
- To się zauważa, że jednak te nosy poodkrywane mają. Zdarzyło mi się zwrócić uwagę to czasami usłyszałem kilka przykrych, nawet niecenzuralnych, słów - wskazuje z kolei pani Maria.
Zarządcy galerii zapewniają, że obiekty zostały przygotowane na bezpieczne ponowne przyjęcie klientów. W placówkach zwiększono obsadę pracowników ochrony, a także personelu porządkowego.
Zgodnie z rozporządzeniem w sklepach i galeriach handlowych obowiązuje limit osób - maksymalnie 1 os. na 15 m2. Obowiązuje także dezynfekcja rąk przed wejściem do sklepu lub noszenie jednorazowych rękawiczek.
- Brakowało, bo teraz jest taki okres świąteczny, trzeba prezenty jakieś kupić. Tu, w tej galerii jest też weselej - przyznaje pani Krystyna.
- Zawsze czegoś może zabraknąć, nawet z odzieży, a to było najbardziej uciążliwe - mówi pani Barbara.
- Bardzo rzadko chodzę po galeriach. Dziś akurat miałam taki specjalny zakup. Kupiłam i jestem zadowolona - wskazuje pani Małgorzata.
- Oczywiście, że brakowało, jasne. Nie tylko zakupów, ale żeby w ogóle wyjść gdzieś, poruszać się, ludzi zobaczyć trochę - zdradza pani Danuta.
- Mnie akurat nie brakowało, bo ja nie jestem zwolenniczką w ogóle galerii, tylko taka wynikła potrzeba, by tu przyjść. Była reklamacja obuwia, a przy okazji dziecko potrzebowało bluz, bo idzie zima - tłumaczy pani Katarzyna z Tułowic.
Alternatywą dla tradycyjnych zakupów może być handel w sieci. Jak jednak przyznaje pani Barbara, zamawiane w ten sposób produkty nie zawsze spełniają jej oczekiwania.
- Zamawiałam przez internet, ale jest problem. W takiej sytuacji nie mam możliwości przymierzenia czegokolwiek i teraz muszę zwracać, bo na przykład kupiłam za duże albo za małe - wyjaśnia.
- Ja kupiłam dziś trochę takich kobiecych ciuszków, na które czekałam, bo jednak lepiej sobie przymierzyć - dodaje pani Joanna z Wołczyna.
Klienci zauważają, że większość odwiedzających centra handlowe stosuje się do obostrzeń, choć wciąż nie da się nie zauważyć tych, którzy się do nich nie przekonali.
- Większość generalnie, 90 procent ludzi przestrzega. Część jednak nie - mówi pani Barbara.
- To się zauważa, że jednak te nosy poodkrywane mają. Zdarzyło mi się zwrócić uwagę to czasami usłyszałem kilka przykrych, nawet niecenzuralnych, słów - wskazuje z kolei pani Maria.
Zarządcy galerii zapewniają, że obiekty zostały przygotowane na bezpieczne ponowne przyjęcie klientów. W placówkach zwiększono obsadę pracowników ochrony, a także personelu porządkowego.
Zgodnie z rozporządzeniem w sklepach i galeriach handlowych obowiązuje limit osób - maksymalnie 1 os. na 15 m2. Obowiązuje także dezynfekcja rąk przed wejściem do sklepu lub noszenie jednorazowych rękawiczek.