50 procent pieniędzy na zadanie pochodzi z dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Chodzi między innymi o nowe nasadzenia, kwietniki, pnącza na tak zwanych zielonych ścianach i wymianę lamp.

Po zakończeniu inwestycji park będzie wyspą siedliskową z modelowymi strefami nektarodajnymi i spadziodajnymi, wzdłuż których poprowadzi ścieżka edukacyjna. - Prace ruszą wiosną - mówi burmistrz Sylwester Lewicki.

- Zmiany będą dotyczyć zarówno zielonej architektury, jak i małej architektury, aż do samego amfiteatru. Wydaje mi się, że mieszkańcy przyjmą to dobrze. Nieco zapomniany fragment naszego miasta również zostanie wyeksponowany jako miejsce do spacerów i innego spędzania czasu. Będą takie możliwości w obu parkach.

Projekt zakłada również nasadzenie około 200 drzew w Oleśnie.