Czas planować wymianę opon na zimowe. Kiedy spadnie pierwszy śnieg lub pojawią się przymrozki będą kolejki
Widać wzmożony ruch w zakładach wulkanizacyjnych pod kątem zmiany opon na zimowe.
W ciągu dnia temperatury osiągają kilkanaście stopni, ale rano, wieczorem i nocą jest zdecydowanie chłodniej. Kiedy na termometrach jest mniej niż 7 stopni Celsjusza, najwyższy czas myśleć o oponach zimowych.
- Większość klientów przypomina sobie dopiero przy aurze zimowej, ale u nas jest już ruch - mówi Piotr Lewandowski, kierownik oddziału serwisu opon w Opolu.
- Klienci już wymieniają, bo pogoda daje im znać, że należy pomyśleć o zimowych oponach. Sezonowa wymiana ogumienia rozpoczęła się już u nas. Tych, którzy zapomnieli o tej sprawie, nie pomyśleli albo czekają na pierwszy śnieg, zachęcam do zrobienia tego, zanim utworzą się kolejki w serwisach, bo będzie trzeba długo poczekać na wymianę.
Warto na bieżąco sprawdzać stan opon. - Bieżnik i wiek to tylko dwa parametry - dodaje Lewandowski.
- Jeśli chodzi ściśle o te dwie kwestie, opona zimowa traci swoje właściwości przy głębokości bieżnika mniejszej niż 4 milimetry. Producenci przedstawiają tę granicę, bo opona przestaje odprowadzać w odpowiedni sposób wodę oraz błoto pośniegowe i zachowywać się prawidłowo na mokrej nawierzchni. Co do wieku opon, ogólnie przyjmuje się 8-10 lat od daty produkcji, kiedy ona może być użytkowana.
Dodajmy, że nie zawsze opona nadaje się do jazdy przez 8-10 lat, bo wiele zależy od sposobu jej eksploatacji.
- Większość klientów przypomina sobie dopiero przy aurze zimowej, ale u nas jest już ruch - mówi Piotr Lewandowski, kierownik oddziału serwisu opon w Opolu.
- Klienci już wymieniają, bo pogoda daje im znać, że należy pomyśleć o zimowych oponach. Sezonowa wymiana ogumienia rozpoczęła się już u nas. Tych, którzy zapomnieli o tej sprawie, nie pomyśleli albo czekają na pierwszy śnieg, zachęcam do zrobienia tego, zanim utworzą się kolejki w serwisach, bo będzie trzeba długo poczekać na wymianę.
Warto na bieżąco sprawdzać stan opon. - Bieżnik i wiek to tylko dwa parametry - dodaje Lewandowski.
- Jeśli chodzi ściśle o te dwie kwestie, opona zimowa traci swoje właściwości przy głębokości bieżnika mniejszej niż 4 milimetry. Producenci przedstawiają tę granicę, bo opona przestaje odprowadzać w odpowiedni sposób wodę oraz błoto pośniegowe i zachowywać się prawidłowo na mokrej nawierzchni. Co do wieku opon, ogólnie przyjmuje się 8-10 lat od daty produkcji, kiedy ona może być użytkowana.
Dodajmy, że nie zawsze opona nadaje się do jazdy przez 8-10 lat, bo wiele zależy od sposobu jej eksploatacji.