- Ten sprzęt jest dla nas bardzo ważny. To właśnie często strażacy ochotnicy docierają jako pierwsi na miejsce. Potrzebne jest im dobre zabezpieczenie. Oprócz namiotu, który jest w pełni wyposażony mają także fumigatory z płynem, ale to nie wszystko - mówi Andrzej Borowski, prezes zarządu oddziału wojewódzkiego OSP RP. - Jest sprzęt ochrony typu kombinezony, ubrania koszarowe, które możemy wykorzystać nie tylko do walki z pandemią. Są buty, maseczki, przyłbice, płyny dezynfekujące. To wszystko jest nieodzowne dla strażaków, szczególnie teraz w tej trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy.

- Te namioty, które dzisiaj otrzymują jednostki, my otrzymaliśmy już go wcześniej i dzięki temu możemy od marca korzystać z niego przy szpitalu w Głuchołazach. Takiego sprzętu potrzebujemy - dodaje Zbigniew Sypień z OSP Niwnica. - To naprawdę w dużej mierze zaopatruje naszą jednostkę oraz inne w gminie nyskiej. W tym momencie jest u nas dość duży przyrost zakażeń, dlatego cieszymy się, że możemy czuć się bezpieczni. Jesteśmy przygotowani do działań i walki z pandemią.

Projekt o wartości 2 milionów 600 tysięcy złotych został przygotowany przez zarząd województwa opolskiego, a sfinansowany został z unijnych funduszy.