Obecnie ratownicy mają do dyspozycji dwie placówki - przy ul. Mickiewicza oraz w 116. Szpitalu Wojskowym w Opolu.

- Taki ruch ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa naszych pracowników - mówi Jarosław Kostyła, zastępca dyrektora do spraw medycznych Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego. - Ze względu na bezpieczeństwo pracowników, rozdzielimy ich. Rozdzielimy zespoły, powodując dyslokacje. Przesuniemy jeden zespół do OSP w Szczepanowicach, drugi na ul. Niemodlińską, trzeci do Grudzic i czwarty do Gosławic. W tym momencie odległości między zmianami będą na tyle duże, że te zmiany będą miały minimalny kontakt. Zmiany będą w miarę stałe, złożone z naszych stałych pracowników. Nie będą się kontaktowały w ścisłym centrum, co być może nas uchroni przed ewentualnym zakażeniem koronawirusem.

Taka sytuacja miała już miejsce w kwietniu. Wówczas ratownicy mieli do dyspozycji pomieszczenia OSP w Grudzicach oraz Gosławicach.