- Dobra informacja jest taka, że do tych zakażeń nie doszło na terenie szkoły, a poprzez kontakt z osobą, która miała pozytywny wynik. Uczeń z Technikum Elektrycznego ostatni raz w szkole był we wtorek, dlatego nadzór potrwa do poniedziałku. Ze względu na wysoką ochronę osobistą, nikt z nauczycieli nie został objęty nadzorem - mówi Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prasowy opolskiego ratusza.

- Natomiast drugi przypadek, o którym informowaliśmy, to jest uczeń ze szkoły podstawowej numer 25 z klasy drugiej. Ten uczeń od 22 września przebywa w domu, dlatego ewentualna kwarantanna, czy nadzór epidemiologiczny byłby liczony od tego dnia i obejmowałby jeden dzień. Sanepid podjął decyzję, że nikt nie zostaje wysłany do domu na obserwację.

Dodatkowo sanepid zadecydował, że w Publicznym Przedszkolu w Komprachcicach przy ulicy Opolskiej zawieszone zostają zajęcia stacjonarne w grupie II oraz III. Wychowankowie tych grup do poniedziałku (05.10) będą mieli nauczanie zdalne.