Zdaniem obrony w trakcie postępowania doszło m.in. do błędnej oceny materiału dowodowego. Obrona nie zgadza się również z zakazem pełnienia przez Bogdana Wyczałkowskiego funkcji publicznych w administracji rządowej i samorządowej, w związku z czym wnosiła o uniewinnienie lub alternatywnie o skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania w sądzie rejonowym.

- W ocenie obrońcy ten wyrok rażąco narusza przepisy prawa materialnego i prawa procesowego i nie może stanowić podstawy do skazania oskarżonego za zarzucane mu czyny przede wszystkim dlatego, że tak jak sam sąd w pierwszej instancji przyznaje, sąd nie ustalił wysokości rozmiaru szkody w żaden sposób, nie ustalił żadnej korzyści majątkowej, którą miał przyjąć oskarżony i nie ustalił motywacji działania oskarżonego - mówi Oskar Dereń, obrońca Bogdana Wyczałkowskiego.

W 2019 roku Sąd Rejonowy w Nysie uznał, że niedopełnienie obowiązków przez byłego burmistrza Paczkowa dotyczyło ustalania wysokości podatku od kilku nieruchomości i sprzedaży gminnego lokalu, co spowodowało straty w budżecie gminy.

Osobną apelację złożył także pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego z gminy Paczków, który uznał wyrok za słuszny, ale wnosił o zasądzenie obowiązku naprawienia szkody majątkowej na rzecz gminy przez Bogdana Wyczałkowskiego. - Szkoda jest bezdyskusyjna, ona wynika wprost z czynności biegłego, jaką było wykonanie prawidłowego operatu szacunkowego przez rzeczoznawcę majątkowego, który określa wartość nieruchomości na kwotę 51 tysięcy złotych, natomiast jak wykazało postępowanie, nieruchomość została zbyta przez gminę Paczków na rzecz nabywców za kwotę 32 170 złotych - mówi.

Prokurator wnosił o odrzucenie apelacji obrony, natomiast apelację pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego pozostawia do uznania sądu.

Ze względu na zawiłość sprawy Sąd Okręgowy w Opolu termin ogłoszenia wyroku wyznaczył na 11 marca.