- Spowodowane jest to drastycznymi podwyżkami cen za składowanie odpadów – mówi Andrzej Brzezina, wiceburmistrz Krapkowic. - Większość mieszkańców przez gospodarkę odpadami kojarzy tylko transport, widzi tylko te śmieciarki, które te odpady gdzieś tam wywożą. A za tym „gdzieś tam wywożą” ukrywają się potężne regionalne instalacje do przetwarzania odpadów komunalnych i te koszty zagospodarowania odpadów stanowią ponad 60% kosztów gospodarki odpadami.

Wiceburmistrz podkreśla, że na wzrost opłaty za śmieci mają wpływ także podwyżki cen prądu czy podwyższenie płacy minimalnej. Sprawą podwyżek radni mają się zająć na styczniowej sesji.