- Ludzie szukają często prezentów na ostatnią chwilę i niestety są one nietrafione. Potem rzucamy je z kąta w kąt i nie wiemy, co z nimi zrobić. A tu są takie prezenty, które można też skonsumować np. herbata ze Sri Lanki, cukierki z Malezji, chałwa z Turcji, czy kosmetyki bułgarskie - mówi Oksana Wilczyńska, wystawiająca swoje produkty na festiwalu.

- Pokusiłam się o lutnię pana, czyli drewniany instrument brzęcząco-grający dla mojego wnuczki. Nie ma nic cenniejszego niż rękodzieło, bo ma to wielkie znaczenie, wielką wagę - dodaje jedna z kupujących.

- Co roku obdarowuję rodzinę i przyjaciół dobrej jakości kawą lub herbatą, którą w okresie świątecznym można kupić z dodatkiem ciekawych przypraw. Są to ciekawe i praktyczne prezenty, ponieważ każdy kawę, czy herbatę pije - mówi Ewa Pistors, reprezentująca opolską herbaciarnię.

- W codziennej bieganinie i przedświątecznym szale często zapominamy, o tym, co jest naprawdę ważne. Takie prezenty ucieszą zdecydowanie bardziej naszych bliskich - mówi Piotr Koziol, prezes Fundacji Kwitnące Talenty. - Chodziło nam o to, żeby stworzyć taką przestrzeń, dać alternatywę do centrów handlowych, w których często jest chińszczyzna, plastikowe rzeczy. A tutaj są zegarki tworzone z odpadów, wyjątkowe wisiorki, czy porcelana dekorowana przez lokalnych twórców.

Festiwal Prezentów odbywa się w Talentowni przy ul. Barlickiego w budynku Toropolu i potrwa do godziny 18:00.