Włamywali się do altanek i piwnic, skąd wynieśli łupy warte 70 tysięcy złotych. Brzeżanin i Ukrainiec usłyszeli ponad 50 zarzutów
Ponad 50 zarzutów usłyszało 2 mężczyzn, którzy wpadli w ręce brzeskiej policji. Podejrzani przez 2 miesiące dokonywali licznych włamań, a zrabowane przedmioty sprzedawali przez pasera.
46-letni brzeżanin i 27-latek z Ukrainy dokonywali kradzieży we wrześniu i październiku. Ich łupem padały głównie elektronarzędzia, a także sprzęt ogrodniczy i wędkarski o łącznej wartości około 70 tysięcy złotych, który wynosili z altanek i piwnic.
Jak informuje mł. asp. Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu, 46-letni mieszkaniec tego miasta miał już wcześniej problemy z prawem.
- Działał w warunkach recydywy i musi się teraz liczyć z karą do 15 lat więzienia. Natomiast młodszy, decyzją sądu, został aresztowany na 3 miesiące. W toku wykonywanych czynności, śledczy zatrzymali trzeciego mężczyznę. 48-letni mieszkaniec Brzegu usłyszał zarzut paserstwa - dodaje.
To właśnie w piwnicy trzeciego z zatrzymanych ujawniono część skradzionych przedmiotów, które wróciły już do swoich właścicieli. Podejrzany o paserstwo mężczyzna może spędzić za kratami do 5 lat.
Jak informuje mł. asp. Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu, 46-letni mieszkaniec tego miasta miał już wcześniej problemy z prawem.
- Działał w warunkach recydywy i musi się teraz liczyć z karą do 15 lat więzienia. Natomiast młodszy, decyzją sądu, został aresztowany na 3 miesiące. W toku wykonywanych czynności, śledczy zatrzymali trzeciego mężczyznę. 48-letni mieszkaniec Brzegu usłyszał zarzut paserstwa - dodaje.
To właśnie w piwnicy trzeciego z zatrzymanych ujawniono część skradzionych przedmiotów, które wróciły już do swoich właścicieli. Podejrzany o paserstwo mężczyzna może spędzić za kratami do 5 lat.